Pewnej wiosny obudzil mnie dziwny halas, myslalam, ze to koty, ale te siedzialy z dziwnymi minami obok mnie ...zapalilam swiatlo...I po chwili w lekkim szoku zlapalam za aparat:)
werina 2011-03-08
ale czadowy ! śmiałek jak nic ! żeby tak sobie wkroczyć do domu ! :)))) i od razu do misek :))))
nika81 2011-03-08
...no nie mogę,ale masz gościa...ha ha.....i co,wystraszyłaś się?
bourget 2011-03-08
Ja sie okropnie wystraszylam, to byla 2 w nocy i pokoj na pietrze!! Wyrwana ze snu i w ciemnosciach jakies pomruki i "cos" sie ruszalo i oczy sie zaswiecily... Wilkolak??
Musial byc wyglodzony okropnie, bo mimo swiatel i pstrykania fotek nie chcial odejsc od miski.
nika81 2011-03-08
....ja bym chyba zawału dostała....ale chociaż będziesz miła co wspominać
kromis 2011-03-08
re: dlatego wlasnie zapytalam gdyz slyszalam, ze krazy taka opinia o szopach w USA. To straszne, jak "ludzie" moga tak z nimi postepowac.
Kiedys widzialam jakas kreskowke o rodzinie szopow. Miala edukowac i pokazywac, ze mozna razem calkiem fajnie zyc.
Ja bym je od razu pokochala i nawet miski bym im wystawiala wieczorem. Takie sa przeciez piekne!