0029. Paradoks 2

eleonor 2015-10-09

Abstrahując od Darwina: nieznane są wyroki boskie:-)

friegem 2015-10-09

...bo dzieci rodzą się nie tylko ze związków z mężami
również ze związków z (genialnymi genetycznie) kochankami...

jakion 2015-10-09

I tu mi przyszło na myśl, że wychodzimy za mąż za misiaczków a rozwodzimy się z osłami ;))
A dzieci zawsze mają zalety po mamusiach a ewentualnie wady po tatusiach ;))

mefiu 2015-10-09

czy piszac ta fraszkezona stala za Twoimi plcami trzymajac cos w rece czego nie zawahalaby sie uzyc gdybys tego nie napisal?? :P hehehehehheeh

henry 2015-10-09

no i to jest pytanie bez odpowiedzi..........
chociaż.................to geny.......silniejsze wygrywają hehe............:))

krysia0 2015-10-11

eeeeeeeee tatusiowie też bywają fajni....

waldi56 2015-10-11

Nieraz się zrodzi geniusz, rzecz rzadka, choć ojciec kretyn i matka wariatka :)))

zdzisia 2015-10-11

hihi:) a jak tam ''Twoje''dzieci mają się do tej puenty?

henry 2015-10-12

re/ bardzo fajna wypowiedź........ i z nią się zgadzam.
To był pretekst do wypowiedzi..... i za to Ci dziękuje:)))

henry 2015-10-12

re/ zauważyłam....... :)

theend5 2015-10-12

Pewnych rzeczy mnie da sie przeskoczyć
Genetykę to juz na pewno nie

yoana1 2015-11-10

Geny dziedziczy się po przodkach niekoniecznie w pierwszej linii pokrewieństwa..:)