pewnego dnia, a nawet popołudnia, włócząc się po bezdrożach, których pełno wokół mojej wsi, usłyszałam piękną, wibrującą najwyższymi tonami, muzykę. Biegła ku mnie z pałacu i przyciągała mnie nie dając szans na dyskusję, pomimo że moja powierzchowność w żadnej mierze nie wskazywała, że mogłabym mieć cokolwiek wspólnego z kulturą...
wind66 2010-08-28
Pachnie żniwami...:))) -fajnie się przejść takim międzykłosowym deptaczkiem...:))) -pozdrawiam!...:)
malgo51 2010-08-28
Bondziu, wspaniała , pałacowa opowieść. Usmiałam się setnie. Zdjęcia bardzo dobre, a wyobraźnia fantastyczna:))))
tess02 2010-08-28
re.:) w takiej formie to mi się nie pokazuj w Beskid Niski...:))))))
pozdrawiam Bondziu!!!
misiu00 2010-08-28
Ha , Ty lepiej łap za kosę i do żniw się zabieraj ... hahaha ... śliczna fotka ... pozdrawiam ... :))*
spawacz 2010-08-29
super
lech57 2010-08-29
Piszesz rozbudowane zdania jak Bruno Schulz,
może zajmij się pisaniem i potem dorabiaj do
niego zdjęcia ( a nie na odwrót)
Pozdrawiam
ankaja 2010-08-29
Świetne opowiadanie, gratuluję fantazji, poczucia humoru no i oczywiście fajnych fotek :)
feronia 2010-08-30
fajnie było się zaurzuć w zbożu...a ta scieżka to zachęcenie, żeby tam iść, iść, iść...
order 2010-08-30
Chyba już wiem gdzie te 10 lat znikło z Twego życiorysu. Tak zostałaś naszprycowana, że nawet nie wiesz że pierwsze 5 lat w Kiejkutach spędziłaś, a następne w Guantanamo. W tym czasie po Alcatraz spokojnie spacerowali turyści. Mam w CIA wtyczkę, to cosik wiem. Nie wiem jedynie coś Ty tak naprawdę w tym pałacu nawyczyniała, bo zaraz po Twym wyjeździe zniknął on z powierzchni ziemi, a nikt z okolicznych mieszkańców nie chciał pary z gęby puścić na jego temat. Tylko Głupi Felek, co się po wsi zawsze włóczy bez celu zaczął coś przebąkiwać o jakiejś blondynce z pucharem w ręku, ale po chwili też ugryzł się w język aż krew trysnęła i już nic z niego nie można było wydobyć.
henry 2010-08-30
chcialam coś napisac o zbozu o muzyczce.. itd.. ale przeczytałam to co napisał Order.. i zgłupialam...... hm.... to w koncu jesteś czy nie?... czy zjawa jesteś... co snuje sie po polach w poszukiwaniu muzyczki pałacowej?
arcus13 2010-09-07
kręgi,a raczej linie w zbożu :)