Słoneczniki.
Autorem utworu jest Stanisław Baliński
W takt dalekiej, rytmicznej, przeciągłej muzyki,
Kołyszą mnie na słońcu złote słoneczniki.
Nie słyszę głosów ludzkich, nie widzę dna chaty,
Słyszę tylko melodię, widzę tylko kwiaty.
Pszczoły słodsze od skrzypiec, dzień słodszy od miodu,
Zwabiły mnie w sam środek wiejskiego ogrodu
I nakryły całunem złocistej ojczyzny,
Przez którą słońce sączy święte optymizmy.
Odgrodzony od świata, zamknięty wśród blasku,
Staję się własnym cieniem, co zastygł na piasku,
I umieram z nim razem pod echo muzyki,
Zabity przez ogromne, złote słoneczniki.
https://poezja.org/wz/Bali%C5%84ski_Stanis%C5%82aw/3138/S%C5%82oneczniki.
Zostawiam dla Was lipcowe ciepło ... i serdeczności :)
https://www.garnek.pl/vinga
jaworr 2019-01-07
Przyjemnie w taki mroźny, zimowy czas oglądać takie piękne kwiaty i pocieszać się tymi słowami....:)
Miłego wieczoru życzę..:)
halka 2019-01-07
Piękne....to kwiaty słońca,które nawet pochmurny dzień potrafią rozjaśnić;przesyłam ciepłe pozdrawienia wieczorne.
re: Ptaki fotografuję w Parku Natury;to miejsce jest w pobliżu mojego domu.Zapraszam do niego na wirtualny spacer:
http://www.youtube.com/watch?v=4uOjDOJlKqE