(32)
Trawa (wiersz klasyka)
Julian Tuwim
Trawo, trawo do kolan!
Podnieś mi się do czoła,
Żeby myślom nie było
Ani mnie, ani pola.
Żebym ja się uzielił,
Przekwiecił do rdzenia kości
I już się nie oddzielił
Słowami od twej świeżości.
Abym tobie i sobie
Jednym imieniem mówił:
Albo obojgu - trawa,
Albo obojgu - tuwim
https://literatura.wywrota.pl/wiersz-klasyka/24331-julian-tuwim-trawa.html
Zostawiam dla Was cieplutkie pozdrowienia ... aż do poniedziałku najprawdopodobniej :) Przez ten czas korzystajcie z lata, które właśnie przyszło!
