"powódź" w mojej piwnicy

"powódź" w mojej piwnicy

Niby mieszkam na terenie nie zalewowym, żadnej rzeki, jeziora czy zbiornika wodnego, który groziłby wylaniem, a mimo wszystko wody w piwnicy mam aż nadto.....
Jeszcze żadnego roku, szczególnie o tej porze, nie miałam takiej sytuacji :(((

bmator

bmator 2011-01-16

ech....powodzenia....
pozdrawiam ;))

nitka1

nitka1 2011-01-16

bardzo współczuję

pit69

pit69 2011-01-16

No to przechlapane!!!Pozdrawiam:)

bethi

bethi 2011-01-16

re:fakt, przechlapane w pełnym słowa znaczeniu:) ale najważniejsze to pozytywne podejście do sprawy. Mam nadzieję że do pokoju nie wejdzie woda:)

gonzo57

gonzo57 2011-01-16

To masz niezły pasztet a do wiosny jeszcze troszkę zostało

dobrunia

dobrunia 2011-01-16

... mam to samo w piwniczce z hydroforem ... niestety cały czas wody przybywa i robi się spięcie i nic co na prąd w garażu nie działa ... :(((, a poza tym cały trawnik pod wodą, i pole też ... :(

aspire

aspire 2011-01-16

znaczy....powodzi się:)

dobrunia

dobrunia 2011-01-16

http://www.garnek.pl/dobruna/12817348/z-cyklu-nic-smiesznego

eljot60

eljot60 2011-01-16

witaj dobrze-niedobrze zmoczona Elu ... jeśli woda jest w piwnicy, to znaczy da się przeżyć ... jeszcze kilka lat mokrych, a potem znów będą suche
- cierpliwości życzę :)

refcio

refcio 2011-01-16

... nic, tylko bierz się za hodowlę karpia ...:)))))

emporio

emporio 2011-01-16

uuuu nieciekawie , trzymam kciuki i slonecznych dni Ci zycze by przechlapane minelo ........

bethi

bethi 2011-01-16

re:refciu, na karpia jeszcze ciut mało wody, tylko 15 cm, ale akwarium z neonkami już mogłoby być, może płytko ale za to jaka przestrzeń:)

bethi

bethi 2011-01-16

re: emporio, jestem dobrej myśli, w pokoju jeszcze mam sucho, tyle tylko, że jak przechlapanie minie to masa pracy czeka mnie w piwnicy.:)

aam57

aam57 2011-01-16

Współczuję......:(

lech57

lech57 2011-01-16

Lata temu u nas w Krakowie gdy ktoś chodził w przykrótkich
spodniach mówiło się że ma "wodę w piwnicy",
ale współczuję
Pozdrawiam

alusia0

alusia0 2011-01-16

....jeśli cie to pocieszy moja siostra też ma wode w piwnicy....powiedziano że to wody podskórne nie mają sie gdzie podziać...

maria

maria 2011-01-16

Nietypowe mamy pory roku ostatnio :(

zosiab

zosiab 2011-01-16

trzymam kciuki za szybkie opadanie wody

ewik1

ewik1 2011-01-16

Nieciekawie to wygląda...

marth

marth 2011-01-16

Bardzo współczuję Elu!
Nie mam pomysłów wielu,
ale w ciągu dnia wietrz pomieszczenie,
by wilgoć nie pełzła Ci po ścianie
na kondygnację wyższą!
Jesteś mi teraz w sercu osobą naj_bliższą! :) :*

torej3

torej3 2011-01-16

To samo widziałem dziś u sąsiada,w styczniu jeszcze nigdy tak nie było... Pozdrawiam Cie cieplutko.

bethi

bethi 2011-01-16

re:Och marth-ulubiona
pomysł na nic się zda
ta woda pieprzona
sama wsiąkać ma
a jak wsiąkać zacznie i ją przyfiluję
to włączę pompkę i ją wypompuję:)
dzięki za wsparcie

eriska5

eriska5 2011-01-16

straszne...ale tak jest w wielu miejscach i nie wiadomo co z tym robić?
Życzę dużo cierpliwości ,bo ja juz powoli tracę:)))

darek

darek 2011-01-16

Pozdrawiam , trzymam kciuki !!!

wika53

wika53 2011-01-16

Anomalia klimatyczne :( u mnie bez śniegu i bez takiej wody.

ewulka

ewulka 2011-01-17

współczuję.....u nas w zeszłym roku po ulewnych deszczach nie można było wyjść z klatki schodowej na podwórko(początkowo woda była na 1 metr wysoka).....nasz blok jest trochę niżej położony......

latak

latak 2011-01-17

...to się nawiosłujesz tej wody......

barbraa

barbraa 2011-01-17

Witaj Elu:))...nieciekawie to wygląda...
Pozdrawiam cieplutko:)))

emporio

emporio 2011-01-17

Życze Ci słonecznego dzionka .....i oby to"przechlapanie " minelo Pozdrawiam cieplutko

lukasz9

lukasz9 2011-01-17

Niezbyt sympatyczny ten wodny reportaż, mam oczywiście na myśli piekiełko jakie Ci woda zgotowała, podziwiam przy tym Twoje poczucie humoru :)
Wszystkiego naj ...:)

andaba

andaba 2011-01-17

No to współczuję... Nas zalewało regularnie w tym roku od maja do sierpnia... teraz na szczęście nie.

dodaj komentarz

kolejne >