Skóra

Skóra

Czym jest piękno? Urodą, która kusi swą czerwienią, choć może zadać ból i śmierć?
Czym jest zło? Tym, co wydaje się twarde i straszne, a jest buntem na okrutny świat, kajdany, stereotypy, nieczułość, chamsto, brak milości?
Czy umiemy odróżnić skórę od prawdziwego wnętrza? Czy chcemy i próbujemy?
Na ogół chyba jesteśmy w stadzie… ale wolę być w nim czarnym baranem ;)
https://www.youtube.com/watch?v=wV5SUlDPnGo&feature=youtu.be
https://andante.wrzuta.pl/audio/wFpMbVCXo4

kochac

kochac 2008-11-24

oj tak..nie oceniac po pozorach... niewiele osób to potrafi...
lapie sie na tym ze i samemu mi sie to czasami przytrafia...

ale mozna sie nauczyc.. jak ze wszystkim - trzeba chciec :)

a w stadzie... jesli czarna owca to jedyna opcja nie bycia szarą masą, to chyba też bym tak wolał... nie byłbym wilkiem, raczej psem pasterzem.. :)

kawa84

kawa84 2008-11-24

witaj... uśmeichnęłam się, jak do mnie napisałaś, ponieważ wczoraj myślalam wlasnie o tym, ze dlugo Ciebie nie bylo i zaglądałam do Twojej galerii.. telepatia Cie przywołałam chyba.. :)

piękno jest w nas samych...to co brzydkie z zewnatrz moze i tak się spodobac po czasie, gdy piękno z wewnątrz nas zaleje... czym jest zło?...wszystkim tym, co przynosi łzę.. chocby tą w sercu tylko.. stado?..czasem i tam własnie można odnależć siebie..otoczeni miłościa, troską.. w dobrym stadzie i tak jest..

amelia10

amelia10 2008-11-29

czesc moja kochana Benitko:):)..ciesze sie ze wrocilas bo brakowalo mi Ciebie i Twoich madrych slow :):)..mysle ,ze kazdy z nas ma swiadomosc ze wazne jest to co czlowiek nosi w sobie i to jaki jest a nie jego powierzchownosc...coz, teoria jest przyswojona :(..szkoda tylko ,ze w praktyce jak przychodzi co do czego zawsze patrzymy jednak na wyglad..Ja tez wole byc sama niz obcowac z byle kim..i nie jest to zarozumialosc z mojej strony tylko ucieczka przed koltunstwem glupota ..buziaki zostawiam Kochanie i zycze i milego dnia

kochac

kochac 2008-12-08

Ni co ja mam Ci Benitka napisac?
wpadasz nagle, zostawiasz 15 komentarzy i teraz ja mam pisac epopeje?? ;P

a moze odpowiem tak:
-no
-racja
-w sumie to nie wiem
-nie
-zgadzam się
-dziękuję
-ja też

jest już 15? ;P

Hmmmm... kiedys to przy dobrym piwie bezalkoholowym przedyskutujemy mam nadzieje... poznasz moją ukochaną.. polubisz ją bardzo bardzo bardzo :)

Nie wiem po kiego mzodajec tą pieśń stworzyl.. moze z nudow? ;)

Hmmmm.. naparwde musialbym napisac epopeje zeby sie ustosunkowac do Twych koemntarzy :)
Dziekuje za odwiedziny i za mile slowa. Jestem tylko czlowiekiem, niemniej jestem z tego dumny, ze jestem AZ czlowiekiem :)

Ostatnio moj swiat kręci się wokół miłości... serce podpowiada mi że tak już zostanie forever :)
Jest to mała acz miła odmiana w moim zyciu...
Milosc to swoisty sprawdzian tego co czlowiek ma w sobie i z jakimi cechami sie urodzil.. tego co wyniosl z domu i nauczyl sie od swiata. Nie zawsze nauka przyniosla pozytywne efekty - milosc t...

kochac

kochac 2008-12-08

- milosc to wszystko weryfikuje - uczy cierpliwosci, wyrozumialosci, poswiecenia, oddania, ZAUFANIA i PARTNERSTWA...
Wiem ze i ja tego wszystkiego sie ucze, tylko ze robie to z przyjemnoscia, bo jest osoba dla ktorej moge zrobic wszystko i o wiele wiecej, dokonca swiata i o jeden dzien dluzej....

Tego nie mozna opisac, nie mozna wyrazic, nie mozna zrozumiec, poki sie nie doswiadczy samemu... :)

Znalezienie polowki posrod 6 miliardow ludzi - zycze tego wszystkim. I co z tego ze nie zawsze jest rozowo? I co z tego ze nie zawsze jest z gorki? To jest nic wobec szczescia ktore daje swiadomosc, ze jest male, piekne, kochane serduszko, ktore bije równo z moim....

pozdrawiam Benitko :)

kochac

kochac 2008-12-09

:)

margo2

margo2 2008-12-12

milego wieczoru...

kochac

kochac 2008-12-13

mialas byc czesciej.. ale spoko.. wybaczamy :>

dodaj komentarz

kolejne >