W lesie zdecydowanie lepiej. Miękkie podłoże ,chociaż czasami zdarzy się oblodzone. Ale spacerowaliśmy sobie ,Baygel szczęśliwy ja zadowolona. Dziwiłam się tylko dlaczego tyle gałęzi leży na śniegu. Spotkaliśmy sympatyczną panią z sympatycznym Smykiem. Psy szalały my spacerowałyśmy. Pani zwróciła moją uwagę na powyginane drzewa. Po naporem lodu korony dosłownie uginają się jak z plasteliny. Teraz to nie wiem czy szybko pójdziemy do lasu. A było tak cudownie.
dodane na fotoforum:
toby21 2013-01-23
spacer zatem był udany
rycho2 2013-01-24
spacerek był udany, ale lasu nie polecamy, może któraś gałąź nie wytrzymać obciążenia
(komentarze wyłączone)