tesia32 2011-07-11
Faktycznie ile radości w tych Milusińskich a ile niespożytej siły???? tylko pozazdrościć. Szkoda że Stefek nie ma takiej kondycji dobrej do biegania... U nas po wczorajszym strasznie "ukropnym " dniu dziś chłodnawo i jakieś chmury po niebie sie przewalają... Stefek po spacerku sobie śpi a ja zaraz muszę po jakie zakupy wyruszyć... Buziaczki a dla Baygla duzo drapek po brzusiu pa
(komentarze wyłączone)