pantoja 2013-10-22
Kot na smyczy to już nie nowość. Wyprowadza swojego pana(panią) na spacer. Ten chyba zobaczył ptaka i ciągnie pod drzewo a pan zakrył nos bo ma alergię na kocią sierść. Zawsze jakaś sprzeczność interesów...
Wiem, że nie o to chodziło w zdjęciu. Scenki aż nazbyt wyraziste...
(dobrze wypatrzone i skojarzone)
limba 2013-10-22
ja zmoim też tak chodziłam gdy był młody....teraz sam się trzyma i chodzi za mną i za psem na smyczy....
henry 2013-10-22
Piękna pogoda zachęca do spacerowania....
Ciekawie podpatrzyłeś.... rozmowy .... kot na smyczy... dla mnie to dla kota.. katorga... ale widac inaczej być nie mogło.
Świetna nuta... pozdrawiam Krzysiu.:))
jokato 2013-10-26
ale śmietnik na trawniku :)
(komentarze wyłączone)