Wesele. Nawalona mysz podchodzi do orkiestry, kładzie stówkę na stół i mówi: - Panowie! Grajcie Myszerej..! - A co to jest? - Płacę i wymagam - grajcie! - No dobrze, ale jak to idzie? - Myyszereeeej panceerniii…
(komentarze wyłączone)
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]