Wedkarz po dlugim szamotaniu sie z ryba wyciaga na brzeg ogromnego karpia. Widzacy to inny wedkarz, z zazdroscia komentuje:
- Ma pan szczescie! Teraz uplynie co najmniej dziesiec lat , zanim uda sie panu zlowic taka dorodna rybe!
Po kilku minutach Wedkarz znów wylawia karpia, jeszcze wiekszego, niz poprzednio i mówi:
- Jak ten czas szybko plynie!