Anemik zatrudnil sie w ZOO przy zólwiach. Rankiem nastepnego dnia przychodzi zrozpaczony do dyrektora.
-Pa...nie dy...re...kto...rze, zól...wie mi u...cie...kly.
-Jak to sie stalo?
-To byl mo...ment.
romanka 2012-05-14
...wbrew pozorom żółwie potrafią szybko uciekać.....!!!
...Basiu, dużo słoneczka i radości na cały tydzień.....:)))
romanka 2012-05-14
...re: Basiu, smacznego.....!!!
...a do łóżka możesz też zamówić obiad.....i co tam jeszcze sobie chcesz.....!!!
romanka 2012-05-14
...re: na urlopie papierki.....???
...zrób z nich ognisko i upiecz kiełbaski.....!!!
...a ja uciekam w plener.....:)))
evita 2012-05-14
Dobra całość Basiu...
słonecznego poniedziałku życzę... cieplutko pozdrawiam... :)))
irena46 2012-05-14
miłego dnia Basiu,pozdrawiam serdecznie:)))
(komentarze wyłączone)