Asnyk Adam
Róża
Ach, ta róża! ach, ta róża!
Co się w twoje okno wdziera,
Na pokusy mnie wystawia,
Sen i spokój mi odbiera...
Wciąż z zazdrością myślę o niej,
Choć jej nie śmiem dotknąć ręką,
Bo mnie gniewa, że bezkarnie
Patrzy nocą w twe okienko.
Radbym nieraz rzucić wzrokiem,
Błądząc w wieczór po ogrodzie,
Radbym dojrzeć... ale zawsze
Stoi róża na przeszkodzie!
Ona winna! ona winna,
Że ciekawość moją drażni,
Bo gdzie sięgać wzrok nie może,
Sięga siła wyobraźni.[...]
henry 2015-06-26
Moja Mama .. zaraziła mnie sympatią do poezji Asnyka.......
w ładnym zestawieniu z obrazem........ :))
arjana 2015-06-27
Kwiaty są jak wiersze, to poezja ziemi, dostarczają zmysłom najpiękniejszych wzruszeń...Cudo Basiu !!!
(komentarze wyłączone)