Pieski chciały by pobiec za mną ,ale to zbyt nie bezpieczne..

Pieski chciały by pobiec za mną ,ale to zbyt nie bezpieczne..

Przyjeżdżałam tu z moim synkiem,pózniej ze starszym wnukiem.Były długie piękne mola.Wydzielony płytki akwen dla małych dzieci,wypożyczalnia rowerów wodnych kajaki,biały piasek,młodzi grającą w siatkówkę...Teraz nie ma niczego..naprawdę niczego..Zostały wspomnienia i to piękne jezioro..o molu nie wspomnę..