Według naszego sąsiada mój mąż to Święty Franciszek a ja to.... żona Świętego Franciszka:)))
ewaeu 2015-06-19
super....
mpmp13 2015-06-19
Celnie określił pan sąsiad .Pozdrawiam Basiu serdecznie.U nas dziś deszczowo.Wczoraj straszyło ale ogólnie wyjazd mieliśmy udany.
halka 2015-06-19
A może sąsiad ma rację?...przecież nie wszystkim ptaszki z ręki jadają...coś w tym jest.
mibunia 2015-06-20
Pani Epoletnikowej nigdy nie udało mi się "ustrzelić":))
czes59 2015-06-20
I ona tez się odważyła!
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]