Koniec żartów, panowie, zaczynają się schody.

Koniec żartów, panowie, zaczynają się schody.

Tym ulubionym powiedzeniem generał Bolesław Wieniawa-Długoszowski zwykł się żegnać, wychodząc z przyjęcia lub nocnego lokalu. Założył się z kolegami, że wjedzie po schodach na koniu na pierwsze piętro hotelu Bristol w Warszawie. Udało mu się.

dodane na fotoforum:

azen2

azen2 2015-01-11

Bo generałowi wolno ...

lisek68

lisek68 2015-01-11

pięknie to wygląda!kiedyś to panowie mieli fantazję...ułańską:))))

siestala

siestala 2015-01-11

wspomniałaś generała, który spędził dzieciństwo w Bobowej niedaleko Gorlic , a więc i mojego Tarnowa. Skoczył z okna w ogromnej kamienicy na Manhattanie ( 3 Riverside Drive tuż przy rzece Hudsona), która jest aktualnie na rynku - wystawiona za, bagatela, 30 milionów dolarów. O samobójstwie generała z 1942 roku agent pośrednictwa nieruchomości nie umieścił wzmianki...

ssstu6

ssstu6 2015-01-11

...he,he,he był kiedyś "Duch w Narodzie" ; ))

siestala

siestala 2015-01-11

re: zawsze myślałam, że Ty Beatko jesteś z zachodnich rubieży- a tu proszę! w Zakopanem zpędziłam dwa wspaniałe lata i do dziś uwielbiam wszystko co góralskie. być może chodziłyśmy tymi samymi drogami i na te same lody do koktailbaru! świat czasem wydaje się maleńki jak łupina orzecha.

jendrus

jendrus 2015-01-11

A co na to powiedzial kon generala? Zachwycony pewnie nie byl.

ansipol

ansipol 2015-01-12

były to czasy:)))).....Beatko udanego tygodnia;)

henry

henry 2015-01-12

Niezwykła to była postać.. a tak tragiczna...
Schody pełne tajemnicy......

maria10

maria10 2015-01-13

..... całość bardzo ładna ....:))))))

bryza

bryza 2015-01-14

No proszę , nie ma to jak wojskowy ...... dawny wojskowy :)

dodaj komentarz

kolejne >