Krasiczyn

Na zamku nie należy oczekiwać pięknych wnętrz, ponieważ ich wyposażenie zostało bezpowrotnie utracone. Jedyny częściowo zachowany pokój – gabinet myśliwski, ocalał tylko dlatego że w nocy poprzedzającej wkroczenie Rosjan, jeden ze służących zamurował wejście do niego.

dodane na fotoforum:

isia222 2010-10-24

tak wielu zostało bezpowrotnie rozgrabione, zniszczone...

agat33 2010-10-24

Piękny spacer po zamku w Krasiczynie. Przyjemnie się z Tobą zwiedza Beatko. Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)

kas13 2010-10-24

milej niedzieli!

kalina3 2010-10-24

Jak by go odrestaurować wrócił by do dawnej świetności

renate 2010-10-24

Przemijanie:))Pozdrawiam niedzielnie:)) Renate

katka12 2010-10-24

Myślałam, że to konfesjonał, patrząc na miniaturkę ! :)

eriska5 2010-10-24

Wspaniała historia,dobrze ze jesteś....pozdrawiam:)))

maria10 2010-10-24

....jaka szkoda, że nie zdążył więcej komnat zamurować..... ale i po wojnie wiele pięknych obiektów tez zostało zrujnowanych....:((((((((((

ssstu6 2010-10-24

...witam po przerwie , teraz z przyjemnością pospaceruję po Twej galerii !!!!
...dobrej nocki na dziś !! : )))))

anna40 2010-10-24

powoli sobie coś przypominam :)

danka1 2010-10-24

Witam i życzę miłego wieczoru oraz spokojnej nocy i udanego nowego tygodnia.

bryza 2010-10-24

Chwała służącemu.....wiele zamków straciliśmy w podobnych okolicznościach :(.....WIELKA SZKODA ! .... spokojnej nocki Beatko :)

trauner 2010-10-24

podpis pod zdjęciem mówi wszystko :)),
a mi od razu przypomniały się słowa rosyjskiej , wojennej piosenki :

my kulturnyj narod, wpieriod, wpieriod, wpieriod......:)