andrus 2012-03-24
Piękny pałac.
Gdzie Cię znowu, Halinko, nosi ! ;)) Uważaj, żeby Cię mąż nie wymeldował z powodu niezbyt częstego przebywania w domu ;))
Ja się cieszę, że nareszcie jest ciepło i można z aparatem pochodzić.
Pozdrawiam serdecznie i dużo słoneczka życzę :)