to na 100% Pancio mechaci dywan, no ja wlasnie widze, ze taki "dywano-puchatek" sie robi ostatnio. To on chodzi i szoruje tymi kapciami w prawo i w lewo, mowie ci.
Nam by nawet przez mysl nie przeszlo pazurki sobie ostrzyc o dywan ;)
werina 2010-08-29
jasne jasne ! Dolores też twierdzi, że to ja chodząc na bosaka dywan niszczę ! :))) heheh
Ciekawa ta Wasza teoria :)
Zasługuje na dochodzenie :))
puszek 2010-08-29
własnym kotom Pańcia nie wierzysz ? to Pańcio, na bank............w nocy przez sen tarza się po KOCIM dywanie i go drapie...........
kromis 2010-08-29
ty sie Pancia rzeczywiscie przyjrzyj temu Panciowi, bo skoro juz koty mowia, ze to on, to na pewno to ON.
kikciaa 2010-08-29
Witam moich ulubieńców po wakacjach ;) Mam nadzięję, że grzeczni byliście ;))))
stachs7 2010-08-29
Przecież sama szczerość z oczu bije.....
puszek 2010-08-29
Bond prawą łapką delikatnie wygładza ślady drapania Pańcia............żeby Bajeczka w swoim stanie spokojności nie straciła. Pańcio, przyznaj się, koty tak lojalnie poprawiają ślady nocno - dywanowych wybryków.........Pańcio, zostaw dywan......
betaww 2010-08-29
Pańcia.......obetnij kotkom pazurki....Bo pewnie dlatego tak" wygladzaja " ten dywan.....**
ania27 2010-08-29
chłopaki bez bajerów:) na każdą psotę znacie wytłumaczenie:) Pańcia nie da się nabrać na wszystko.
puszek 2010-08-29
oj Pańcio........po dywanach na paluszkach a pazurki schować w poduszeczki........a nie na niewinne rude kalumnie rzucać !
marrgok 2010-08-30
jaaaasne a kanapę tez pewnie Pańcio nieobciętymi pazurami pozadzierał...
:o)