chlodzilem brzuszek przy wiatraku ;)

werina 2010-08-16

hihihi :)

kromis 2010-08-16

ja nie wiem, ale ja bym nie ryzykowala na miejscu Pancia. Caly chociaz wyszedl z tego? Bond, ale masz lapencje...dopiero teraz widac jaki z ciebie "puchaty" kotek :)

funia77 2010-08-16

Oj!!! Chyba tego nie lubi!!!!!

wika53 2010-08-16

:)))

bajka11 2010-08-16

jak go Pancio trzymal, to nie byl zachwycony, ale potem zalapal, ze to chlodniej i siedzial PRZED wiatrakiem :):):):)

zabuell 2010-08-16

Wieje, az sie futro rozwiewa, czy ktos mnie pozniej uczesze?

puszek 2010-08-16

Pańcio Bondem powiewa.........brzuszek koci jest boski

betaww 2010-08-16

No......na najszczesliwszego to Bond nie wyglada.....Lapki na bacznośc.....pazurki rowniez........Oj panciu ...uważaj bo jak włączysz ten wentylatorek naprawde to krew sie poleje.......*****

liliann 2010-08-16

Po troszeczku i kotki się przyzwyczają!

beniago 2010-08-16

Pancio uważaj bo Bond sie wkurzy,a wtedy ho ho ho:))))

mimorew 2010-08-16

super

kromis 2010-08-16

no chodzilo mi o Pancia :)
Nasze tez na poczatku nie chcialy podejsc, a potem siedzialy w bezpiecznej odleglosci i tylko wasy im sie rozwiewaly :)

teklaf 2010-08-17

hahaha Pańcio trzyma mnie mocno bo odlecę :)))))

artania 2010-08-18

chyba nie do końca mu się to podoba;)