4. Ami... :)

4. Ami... :)

Przez 10 lat mój piesio nie robił tego, co robił teraz podczas pobytu w lesie. Między posiłkami serwuję mu smakołyki (staram się, aby nie były tuczące). Zwykle zjadał sobie je na przestrzeni kilku godzin. Teraz, na Kaszubach zaczął gdzieś znikać ze smakołykiem aby po chwili pojawić się z pustym pysiem. Długo nie rozumiałam, że tam właśnie nauczył się chować sobie przysmak. Pękałam czasem ze śmiechu, gdy skradał się do swojej kryjówki... :)
Dawniej nigdy tego nie robił :)

dodane na fotoforum:

ato1rod

ato1rod 2014-09-21

Fajna seria portrecików :))))

roma55

roma55 2014-09-21

Tylko głaskać! Ode mnie ma drapanko za uszkami :)

limba

limba 2014-09-21

tu najbardziej mi się podoba :)

iwatoja

iwatoja 2014-09-21

Moja Narinka uwielbia sobie chować smakołyki. Zawsze pamięta swoje kryjówki.

ellawu

ellawu 2014-09-21

staruszek już zdaje się?:-)
piękny:-)

luko40

luko40 2014-09-21

Już myślałem,że przygruchał sobie bezdomną suczkę i się nią zaopiekował:))

henry

henry 2014-09-22

Jak widać.. zycie zaskakuje nawet w takim przypadku.. gdy znamy to swoje oddane nam zwierzątko... :))
Mądry piesek!!!

sonyh50

sonyh50 2014-09-23

To pies /myśliwski/-bo myśli.Kocham psiaki.
Pozdrawiam

mexxx

mexxx 2014-09-24

extra psina ...
Pozdrawiam :)

marom

marom 2014-09-29

Urocza seria z Twoim przyjacielem i fajna historyjka :)

(komentarze wyłączone)