Browar Zamkowy Racibórz
Browar zamkowy w Raciborzu ma najstarsze tradycje piwowarskie na Górnym Śląsku. Istniał już przed 1532 r., warząc piwo na potrzeby dworu miejscowych książąt i ich służby. W 1567 r. został wzmiankowany w księdze gruntowej dóbr komory raciborskiej. We wpisie odnotowano, że posiadacz zamku utrzymywał piwowara wraz z pomocnikiem, zaś „browar z dobrą panwią ” położony był przy murze zamkowym. W 1840 r. tenże przestarzały przybytek złocistego napoju, na przestrzeni 300 lat nieznacznie tylko zmodernizowany, dostał się we władanie rodziny książąt von Ratibor - wielkich górnośląskich posiadaczy ziemskich, stale rezydujących w starym opactwie cysterskim w Rudach.
Nowi właściciele początkowo nie rozwijali piwowarstwa zamkowego, nie mając zresztą ku temu żadnych warunków. Kiedy jednak w 1858 r. stary browar całkowicie spalił się podczas wielkiego pożaru zamku, rodzina von Ratibor postanowiła zająć się browarnictwem. W miejsce starego browaru zbudowano nowoczesny parowy, wyburzając z tego powodu całe północne skrzydło dawniej siedziby górnośląskich książąt. Stanęła tu warzelnia, zaś w skarpie zamkowego wzgórza, głęboko pod ziemią, ulokowano fermentownię i leżakownię. Nowy zakład, wykorzystujący osiągnięcia piwowarskiej rewolucji technologicznej II poł. XIX w., mógł produkować piwo na skalę przemysłową i śmiało konkurować nie tylko z lokalnymi browarami mieszczańskimi, ale i z dużymi, m.in. w Tychach (1861). Tuż po uruchomieniu browar nie zawojował rynku. Przyczyną kłopotów był najprawdopodobniej brak odpowiedniej kadry i konieczność poczynienia kolejnych inwestycji technologicznych, zgodnie z trendami panującymi w branży. W latach 1896-1897 zakład całkowicie zmodernizowano. Powstały nowoczesna warzelnia, maszynownia, kotłownia, chłodnia, suszarnia słodu, leżakownia i skład piwa oraz dom dla czeladników piwowarskich. Wiele urządzeń zakupiono w Anglii. W 1898 r., 55 osób pod kierunkiem piwowara Kaufmanna, na nowo ruszyło z produkcją. W 1899 r. browar miał wreszcie swój hit rynkowy - raciborskie piwo pilzneńskie. Wyszynk trunku odbywał się w karczmach ziem: raciborskiej, głubczyckiej, kozielskiej, rybnickiej i hulczyńskiej aż do granicy z Austrią. W Gliwicach był skład tego piwa. Podawano je w kantynach hut Huberta i Marty, na dworcach w Raciborzu, Kędzierzynie i gospodzie książęcej w Sławięcicach oraz w restauracji przy Nowoświdnickiej we Wrocławiu.