kotek...

kotek...

z mojego archiwum...
(z okazji "światowego dnia kota")

Kotek...przypadkowo spotkany w czasie wakacji
w Jastrzębiej Górze...
Jak odchodziłam, to siadał...ale jak tylko podeszłam bliżej, żeby zrobić fotkę...kładł się... tarzał po ziemi...
i czekał, żeby go głaskać... :))

Jastrzębia Góra, wrzesień 2010

lilaroza

lilaroza 2012-02-17

Milutki :)

deniska

deniska 2012-02-17

śliczniutki..
Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem,
jest mruczenie szczęśliwego kota.

sobieta

sobieta 2012-02-17

też świętuje:))pozdrawiam

rycho2

rycho2 2012-02-17

uroczy pieszczoszek

dobry wieczór Basiu, pozostawiamy moc serdecznych pozdrowień, miłych snów, oraz udanego weekendu życzymy, Basia i Ryszard

kaska28

kaska28 2012-02-18

Czeka na zabawe:)

(komentarze wyłączone)