październikowy poranek

październikowy poranek

"Czy rząd upadnie od sukcesów"

Nawet przeciwnicy przyznają, że rządowi pod kierunkiem premiera Morawieckiego wiele się udaje. Szczególnie skuteczny jest on w osiąganiu celów odwrotnych od zamierzonych.

Lista osiągnięć jest długa.
Po przeprowadzeniu przez rząd reformy usprawniającej i przyspieszającej funkcjonowanie sądów funkcjonują one coraz wolniej.
Z kolei na skutek działań zmierzających do uzdrowienia służby zdrowia służba ta ledwo żyje.
W wyniku wdrożenia przez rząd programu Mieszkanie plus, polegającego na budowie tanich mieszkań, te mieszkania nie zostały wybudowane.
Po zapowiedzi premiera dotyczącej powstania fabryki polskich aut elektrycznych fabryka do dziś nie powstała. A po zeszłorocznym ogłoszeniu przez premiera zwycięstwa nad pandemią koronawirusa pandemia rozlała się po kraju, doprowadzając do lockdownu i śmierci tysięcy ludzi.

Wysiłki rządu zmierzające do tego, żeby Polacy mieli coraz więcej pieniędzy, spowodowały, że Polacy mają ich coraz mniej. Natomiast rządowa kampania ostatecznego skompromitowania Donalda Tuska doprowadziła do tego, że jest on obecnie najsilniejszym i najpopularniejszym politykiem opozycji.

Godne uwagi są efekty uszczelniania przez rząd granicy z Białorusią. Nadzorowane przez rząd służby tak skutecznie wypychają uchodźców na Białoruś, że znajduje się ich potem aż w Niemczech.
Od sierpnia niemiecka policja naliczyła prawie 5 tys. przypadków nielegalnego przekroczenia granicy polsko-niemieckiej, dlatego niektórzy niemieccy politycy domagają się przywrócenia na niej kontroli.

Rząd zapowiada dalsze uszczelnianie granicy z Białorusią m.in. poprzez postawienie potężnego muru.
Na Niemców padł blady strach; tamtejsi specjaliści obawiają się, że jeśli rząd Morawieckiego będzie nadal wzmacniał szczelność polsko-białoruskiej granicy tak skutecznie jak do tej pory, to fala uchodźców napływających do Niemiec od strony Polski może osiągnąć katastrofalne rozmiary.

Po tym, co napisałem, nikogo nie może dziwić, że jedynym efektem starań polskiego rządu o miliardy euro z unijnego Funduszu Odbudowy było to, że przekazanie tych miliardów zablokowano. Szczęśliwie w zeszłym tygodniu premier Morawiecki swoim wystąpieniem w Parlamencie Europejskim zrobił wszystko, żeby pieniądze dla Polski nie zostały przez Komisję Europejską odblokowane, więc znając jego skuteczność, jestem przekonany, że Polska niedługo te pieniądze dostanie. ;))

- Slawomir Mizerski / Polityka

(komentarze wyłączone)