atiseti 2014-01-06
Współczuję bardzo .....
tak mi przykro, cały czas wierzyłam że da radę pokonać chorobę ....
piryt 2014-01-06
To przykre..... mimo wszystko głowa do góry.
Pozdrawiam.
bourget 2014-01-07
o Boze...caly czas czulam, ze "cos" nie tak..,
nacierpiala sie biedna kicia......:((
adamusk 2014-01-22
można tak powiedzieć ale to kocica mnie związała :) śliczna ta kicia kolor fajny :)
trinka 2014-01-27
re obie biale maja takie ogonki z tylu wygladaja jak przyklejone niestety rodzicow nie widzialam ja je na internecie wyszukalam i przywieziona mi je w pakiecie mialam wybrac jedna ale jak zobaczylam to zal mi bylo ktoras odeslac wiec wzielam dwupak i tak mam trzy w domku
cola82 2014-01-27
Wiem jak to jest stracić kociego przyjaciela ogromnie współczuje ja też nie tak dawno pożegnałam swojego ukochanego kocurka :((
bourget 2014-01-28
re - zgadza sie - czarne sa zawsze razem, jeszcze niedawno bylo ich cztery, ale brat blizniak Sisi jest za teczowym mostem...te 3(4)zawsze byly razem od poczatku mojego pobytu w USA, reszta "wpasowywala" sie pozniej..