Główna kopuła cerkwi. Cerkiew św. Marii Magdaleny do końca I wojny światowej pełniła jedynie funkcje cerkwi parafialnej. Mimo to, jej budowę, a następnie utrzymanie, władze rosyjskie traktowały niezwykle prestiżowo, ze względu na lokalizację obiektu.
Chołmsko-Warszawskij, Jeparchial'nyj Wiestnik, oficjalny organ prasowy eparchii chełmsko-warszawskiej, pisał w 1895 roku...„Kierując się z dworca do Warszawy, [Rosjanie] napotykają przede wszystkim przepiękną świątynię, oczywiście jest to świątynia prawosławna (...). Wygląd tej świątyni oddziałuje na ich uczucia i sprawia (...) że zapominają o smutnym losie Rosjan w tym kraju. Dźwięk rosyjskiego dzwonu zaciera w ich duszy myśl o Polsce jako miejscu, gdzie zostało przelanej dużo krwi rosyjskiej”