Niedżwiadek - portier
DNIE
Zazwyczaj wstaję trzeźwy. Klarowny poranek
Piję jak rześkie wino z bardzo smukłych szklanek
Kochanek mych przychodzi obraz przy obiedzie
Oko me śledzi chmury. Myślę, że się mylę.
O zmroku wiem że smutek nigdy nie zawiedzie.
W czarnym płaszczu wychodzę śniąc twoją mantylę.
W wieczór motyle sosen szarpią się i płaczą.
Szaleję. Gwiazdy chciałbym strącać swą rozpaczą.
J. Iwaszkiewicz
sss33 2010-03-11
Śliczne schody :)