(12)
W ubiegłym miesiącu głośno było w mediach amerykańskich, ale i światowych, o zaginięciu młodej blogerki Gabby Petito,
Gabby spędzała wakacje ze swoim chłopakiem Braianem, podróżując kamperem po rezerwatach przyrody. Zdjęcia i relacje z podróży umieszczała na swoim blogu, co przyniosło im obojgu popularność w całych Stanach. Na zdjęciach widać kruchą blondynkę (na niektórych wygląda na 14- 16 lat, choć miała 22) zwykle radosną i roześmianą.
Jednak to co się działo poza zdjęciami, wcale takie radosne nie było. Przypadkowi podróżni widywali Gabby we łzach, widywali kłótnie, a nawet bijatyki między narzeczonymi. „Gonili się po szosie, potem on ją uderzył, wskoczyli do samochodu i odjechali”, Była nawet interwencja policji. Gabby nie posłuchała policjantki, która radziła rozdzielić się na jakiś czas, twierdziła, że to ona jest zbyt emocjonalna, a oboje zapewniali że są ze sobą bardzo szczęśliwi.
W kilkanaście dni potem Gabby przestała się odzywać, tak na blogu, jak i do rodziny. Chłopak Gabby sam wrócił do domu, jej samochodem, i nie chciał nic wyjaśniac. Zdążył jeszcze oczyścić konto narzeczonej, po czym także znikł. Odnaleziono za to ciało Gabby – okazuje się, że została uduszona.
Wyznam, że historia Gabby mocno mnie poruszyła..Bo jest wśród nas wiele kobiet takich jak Gabby! ciągną chorą relację i pozwalają się bić, bo „to ona go zdenerwowała”, bo wczoraj był dobry, to może jutro znów będzie lepszy, bo „nie może bez niego żyć”, bo mieszkanie, bo dzieci, itd.
Kobiety!! Jeśli mężczyzna Was bije, to nie czekajcie aż Was zabije! tylko UCIEKAJCIE od takiego typa jak najdalej i jak najprędzej! Jeśli macie dzieci, to tym bardziej musicie dbać o siebie! Bo inaczej możecie skończyć jak ona.
Na foto Gabby na moim smartfonie.
dodane na fotoforum:
iwatoja 2021-10-14
Kiedyś Asiu młodej mężatce żonie alkoholika powiedziałam aby poszła do poradni dla rodzin współuzależnionych i tam poszukała porady jak ona sama ma sobie pomóc i swoim dzieciom. Usłyszałam, że ona nie musi nigdzie iść bo nie ma żadnego problemu. Jej mąż że wcale nie jest zły, kocha ją i jej dzieci a, że czasem wypije i jest zły, cóż kto nie pije. Później się dowiedziałam, że też jest z takiego domu i innego świata nie zna.
asiao 2021-10-14
To jest tak zwana "sztafeta pokoleń"... Ja usłyszałam jeszcze lepiej, że" on ją bije, ale ona bez niego nie umie żyć "!
daro51 2021-10-14
Mloda i ładna dziewczyna , prawie jak ta w awatarze kryśki :)
daro51 2021-10-14
No cóż , jak widać , coś tam się wydarzyło podobnie jak i tu w garze. Zaufała nieodpowiedniemu facetowi , który teraz jest poszukiwany...... Zawsze szkoda jest młodych ludzi , którzy odchodzą w bezsensowny sposób. Żal serce ściska.
cityboy 2021-10-14
poprostu lubisz takie wiadomości ;-)
http://www.garnek.pl/asiao/36762759/w-ogniu-emocji
a ja cuszsz ,lubię sie nabijać ;-)
jokam 2021-10-14
Zarówno Ola, jak i Darek, to WSPANIALI LUDZIE...!!
♥️♥️
Oboje są pomocni, przyjacielscy, solidarni. Nie donoszą, nie kapują, nie knują, nie mącą, nie szpiegują, nie oszukują. Jeśli jest potrzeba, z serca pomagają. Tylko dzięki NIM nie odeszłam z Gara i przetrwałam tu ponad 10 lat.
Kocham WAS OBOJE...!!
asiao 2021-10-14
Tak, Kasiu... Kiedy dochodziły kolejne doniesienia, to było jak thriller... Opowiadajcie o Gaby koleżankom, siostrom, córkom, wnuczkom, bo wiele kobiet ukrywa takie rzeczy , a to jest wielka przestroga.
kemor62 2021-10-15
Coś strasznego!!;((( mam nadzieję że bydlaka złapią i osądzą odpowiednio,żeby już do końca życia świat przez kraty oglądał!
adam24l 2021-10-15
Nie słyszałem nic na ten temat.
Pierwszy raz o tym tutaj czytam.
Faktycznie przykra historia.
asiao 2021-10-15
Kemor - to jest osobny temat. Zamiast gościa od razu przytrzymać, to Ameryka wolny kraj, "nie chciał rozmawiać z policją", to nie musiał. Dwa tygodnie chodził swobodnie, szykował sobie ucieczkę, a kiedy zwial, zaczęli go szukać.. w kolejnym rezerwacie, bo tak powiedział w domu, że jedzie znów na wycieczkę! I uwierzyli, i czesza rezerwat, a tymczasem gościa widziano podobno w hotelu w Kanadzie. Sukces policji.
basiah 2021-10-16
Olu, popieram calym sercem to co napisalas...
w chorych zwiazkach tak sie wlasnie dzieje..trzymaja sie te maltreotowane dziewczyny tych brutali i pijakow jak rzepy psiego ogona.. i czekają....nie wiadomo na co???? az bedzie dobry, az bedzie jeszcze lepszy, az bedzie mial humor, az pojdzie do pracy, a w miedzyczasie rozgrywaja sie tragedie... zal tej mlodej dziewczyny!
A on powinien dostac dozywocie , ten gnoj!!!
Pozdrawiam w sobote :)
