26,XI, 1891 - 9.VII.1945
JAK DLA MNIE, NAJLEPSZEJ, I NAJBARDZIEJ LUBIANEJ POLSKIEJ POETKI XX W. NIE BĘDĘ TYM RAZEM OPISYWAĆ JEJ ŻYCIA, BO JEST OGÓLNIE DOŚĆ DOBRZE ZNANE. NIECH MÓWIĄ TYLKO JEJ WIERSZE.
Tańczący koliber
Autorem wiersza jest Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Któż mi pomieszał wszystko?
Czyjeż rozkazy, czyjeż
myśli niechętne rozkoszy
spiętej w muzycznych fibrach?
Czegoż zazdrościsz, Boże?
I tak mnie przecież nakryjesz
prędzej czy później czapką
jak tańczącego kolibra.
* * *
Moja miłość przeszła w wichr wiosenny -
w wichr wiosenny - me szaleństwo w burzę -
w burzę - moja rozkosz w dreszcz senny -
w dreszcz senny - moja wiosna w róże -
Z wichru spłynie moja miłość nowa -
miłość nowa - z burzy szał wystrzeli -
szał wystrzeli - sen rozkosz wychowa,
wiosna wstanie z różanej kąpieli.
„LITANIA”
Polska nocy cudotwórcza,
Rodaczko promienna, efigio,
Miła Wszechmario,
Nubijko zaświatowa,
O ubłagana,
O ustępliwa, łagodna,
Strzelająca błyskami cudów,
Strojna w perły, w korale…
skama07 2020-07-09
a ten bardzo lubię..
Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie.
Patrzysz w okno i smutek masz w oku...
Przecież mnie kochasz nad życie?
Sam mówiłeś przeszłego roku...
Śmiejesz się, lecz coś tkwi poza tym.
Patrzysz w niebo, na rzeźby obłoków...
Przecież ja jestem niebem i światem?
Sam mówiłeś przeszłego roku.
ewik57 2020-07-09
Fotografia
Gdy się miało szczęście, które się nie trafia:
czyjeś ciało i ziemię całą,
a zostanie tylko fotografia,
to — to jest bardzo mało…
p0lityk 2020-07-09
Jedni jej poezję lubią inni nie uważając łzawym pisaniem dla pensjonariuszek.Ja bardzo lubię.Bardzo mnie wzrusza jej poezja ,która jest "wynikiem" jej nieszczęśliwego,krótkiego ,naznaczonego chorobą życia.
"trzeba nam dużo prostych słów
jak
chleb
miłość
dobroć
aby ślepi w ciemności
nie zgubili
właściwej drogi".
p0lityk 2020-07-09
Faktycznie.Pomyliłam z Poświatowską:)
p0lityk 2020-07-09
Jasnorzewską też lubię:)