- UWAŻAJ, SYNECZKU!

NADOPIEKUŃCZOŚĆ TO PODOBNO CIĘŻKA CHOROBA. ALE CZY TYLKO MAMUSIE SĄ NADOPIEKUŃCZE...?
NIE BRAK TATUSIÓW, KTÓRZY CHCĄ ZAPLANOWAĆ ŻYCIE SWYM DZIECIOM.
I NIE BRAK DUŻYCH DZIECI, KTÓRE.. WCALE SIĘ DO SAMODZIELNOŚCI TAK NIE RWĄ :)

(ilustracja pochodzi z tygodnika "Gwiazdy Mówią*)

rycho2 2016-10-27

znamy takie przypadki jak opisane owyżej

Olu witaj, cieplutkie pozdrowienia pozostawiamy życząc wieczoru miłego, odpoczynku dobrego, a gdy noc nastanie sen niech się bajką stanie, gwiazdki niech błyskają i… buziaczki od nas wysyłają, udanego piątku jak i weekendu też życzymy, Basia i Ryszard ♥♥:)) ♥♥:))

ozyr88 2016-10-27

Małe dzieci mały problem, duże dzieci większy problem :P

mar27 2016-10-27

Cóż tu się wyprawia...;)

skama07 2016-10-27

to serce matki z troski o małe dziecko i tak ma być:)
z dużymi dziećmi to już inna bajka:)

birkut22 2016-10-27

czyzby ci sie cos robiło ?

vezel 2016-10-27

Miłego,ciepłe pozdrowienia...to fakt,tylko żadne z tych stwierdzeń nie pasuje do mnie...i z tego się cieszę :)

pazur52 2016-10-27

aleś wymyśliła temat !!!!!nadopiekuńczość doprowadziła że mamy teraz dużych synusiów ( ja nie mam syna ) a do tematu podpunktów można by jeszcze sporo podczepić --ale szkoda słów ...

lusi55 2016-10-27

Właśnie,
mam wrażenie że coraz więcej jest DUŻYCH DZIECI...
moda na wygodne życie...
pozdrawiam ciepło
L :

henry 2016-10-27

re....... w kosza.......... ? hm.....
ciekawe co na to by powiedział pajączek?

pazur52 2016-10-27

a wiesz... nawet nie pomyślałam o tym :) działka została sprzedana ----z żalem---- ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło :) będzie nowy dach :)

ania30 2016-10-28

no... jest to problem, zeby nie przedobrzyc :)

lidia23 2016-10-28

obraz bardzo wymowny....widać,że mamusia bardzo martwi się o synka:)
tak przeważnie bywa..
ale są i inne *nadopiekuńczości*:)
np.mąż martwi się o żonę za każdym razem jak gdzieś wychodzi a jest np.zimno....i za każdym razem pyta ,czy się ciepło ubrała...-czy ubrała odpowiednią kurtkę czy buty...;)

wiska 2016-10-28

Chyba należę do tych nadopiekuńczych, ale lepiej dmuchać na zimne:)) ...takie to życie rozmaite i dobrze!

dothy2 2016-10-28

hmm.....kurcze chyba tez lekko nadopiekuńcza jestem...a wcale nie chce;)))

vezel 2016-10-28

Pogodnego i miłego weekendu,cieplutko pozdrawiam :)

shillaa 2016-10-28

trudno nie być nadopiekuńczą mamą :) przyznaję się - winna..:)

pazur52 2016-10-28

trudno nie być nadopiekuńczą ---ale z obserwacji wieloletniej wiem że teraz dzieci są mało samodzielna w porównamiu z czasami kiedy musiały kombinować