TZW. PAMIĄTKI Z WAKACJI OD DAWNA UCHODZĄ ZA KICZ LUB CONAJMNIEJ TANDETĘ.. A JEDNAK JE KUPUJEMY... DAWNIEJ ZA KLASYKĘ KICZ UCHODZIŁ OBRAZEK Z ŁABĄDKIEM NA TLE ZACHODU I JELENIE NA RYKOWISKU. DZIŚ CHYBA TROCHĘ SIĘ TO ZMIENIŁO.. CO JEST DZIŚ MODNYM KICZEM? SELFIE Z {DZIOBKIEM"? LALKA BARBIE? COŚ JESZCZE INNEGO...?
DZIĘKI, FRANS :))))
https://www.youtube.com/watch?v=PZpfk2dICcI
frans 2016-10-18
No i babuszka nie dowierza jakież to plony spłodziła ziemia tuż przed jej gankiem :)))
frans 2016-10-18
Moją najlepszą pamiątką z wakacji jest kurz na glanach przywieziony z Woodstocku :))))
asiao 2016-10-18
Bardzo oryginalna pamiątka... będziesz musiał oprawić za szkło, żeby nie znikła! :)
pazur52 2016-10-19
włąśnie się zastanawiałam jaką pamiątkę mogłabym kupić z wakacji i stwierdzam że niema czegoś takiego ... a jak już to byłaby to książka :) ja dostałąm parę od mojej Patki i jestem zadowolona z nich kiedyś pokażę na zdjęciu..
Re takie troszeczkę ślimakopodobne :)
skama07 2016-10-19
z wakacji i różnych wyjazdów przywożę kamienie różnego kształtu i koloru... takie moje dziwactwo:)
lidia23 2016-10-19
hehe-a to ciekawe...babcia rodem z Litwy przyjechała aby Żywiec zwiedzać:)
co do pamiątek to ja mam w domu niezliczoną ilość muszelek z nad morza..
bo każdy kto był to mi je przywoził plus jakieś tam inne *drobnostki* ,których nawet nie ma gdzie trzymać;P
ewik57 2016-10-19
Nie mam pojęcia, co aktualnie jest ulubioną pamiątką-durnostojką.
Ja wysyłam klasyczne widokówki tym, którzy "pamiątkę" mają dostać a sobie kupuję czasem książkę, przewodnik, za granicą kalendarz.
Nie mam pojęcia, czy to typowe zachowanie. Chyba jednak nie.
isia222 2016-10-19
czasem jeszcze sie skusze, ale juz rzadko, już nie mam gdzie ich w domus tawiać , najcześciej były to porcelanowe figurki:)
asiao 2016-10-19
Lidoa - może odwiedza koleżankę z Żywca :)
Nie ma nic kiczowatego w pamiątkach typu muszelki czy kamienie, które się samemu uzbierało. Chodzi o kupną produkcję typu "góralska" ciupaga czy popielniczka z muszelek kupiona w... Sudetach :i
eleonor 2016-10-19
Nigdy nic nie kupuję; ani za granicą, ani w kraju. W zupełności wystarczają mi zdjęcia
rylla63 2016-10-19
Dla mnie, największym kiczem są przeróżne wyroby kryształowe, stojące w 2-3 rzędach na półkach kredensu...
Pozdrawiam!
kaa4224 2016-10-19
Witaj Asiu - naszymi pamiątkami ( bo zwykle wyjeżdżaliśmy rodzinnie )
były zwykle bursztyny , które sam zbierałem i nic więcej.Bardzo się przydały na tzw eliksir bursztynowy na czystym spirytusie do nacierania.
Pozdrawiam cieplutko.
Ps- brzydoty nigdy nie popieramy.Jedynie zdjęcia można ścierpieć.
azalia1 2016-10-19
Babuszka na tarasie podziwia ogródek:)Kilka lat temu zbierałam porcelanę - Będąc w Zakopanem kupiłam filiżankę z widokiem gór i dopiero w domu zobaczyłam ,ze była wyprodukowana w Chinach .. Byłam zawiedziona i przeszła mi ochota na zbieranie pamiątek.Teraz przywoże przede wszystkim zdjęcia , muszelki , kamyki i bransoletki z naturalnych kamieni:)
jokato 2016-10-19
każda taka pierdółka to moc wspomnień, darzę je z wielkim sentymentem :)
lorenzo 2016-10-19
Ja np.spotkałem się z OSCYPKAMI w....Gdyni,i sprzedająca powiedziała że są ŚWIEŻUTKIE:P
shillaa 2016-10-19
ja mam wielka ilośc kamyczków:)) ..zawsze kradnę kawałeczek miejsca w którym jestem i zabieram ze sobą...
shillaa 2016-10-19
czytałam ostatnio ze selfie sa oznaką narcyzmu:)
jendrus 2016-10-19
A ja lubie take cos... jak sie tym potrzasnie, najlepiej obroci do gory dnem i kilka razy wstrzasnie, to w srodku pada snieg... Na dnie sa czesto przymocowane male chatki i choinki, czasami jakis jelen. Albo drzewko swiateczne :) Za oknem deszcz, wiatr.. A tu w srodku zima, zasniezone Swieta... Moge tak potrzasac i patrzec godzinami ;)
dothy2 2016-10-19
ja chyba nie kocham ale.....szanuję,że ktoś kocha;)))
swoja drogą Ty to masz pomysły Asiao;)