O CZYM MARZY... CHŁOPINA? :)))

agus63 2015-06-08

A to mi się dostało...
Ale zasłużenie - przyznaję.
A za to jeśli chodzi o chłopaków...
to święta racja!
Wszystko się zgadza.
Zwłaszcza to, że jako wieczne dzieciaki...
lubią lizaki ;)))

dothy2 2015-06-08

hmm...pewnie marzą o tym wszystkim po kolei, ale i tak sie nie przyznają:)

wiem tylko o czym sama marzę ale..ciiiiiiiii:)P
dobrej nocki Asiao;)

skama07 2015-06-08

bo mężczyźni podobno tak mają:) wieczni marzyciele:)

asiao 2015-06-08

"Marzenia do spełnienia" ... mają nie tylko mężczyźni, jak psychologia uczy :)

malma46 2015-06-08

:):)

kajus63 2015-06-08

Dobrze, że o moich marzeniach niczego tu nie ma
Bo nie chce siać zgorszenia
Ponoć marzenia świat zmieniają...
Chyba że te męskie z damskim się nie spotkają

azen2 2015-06-08

Czyli nie prawda że myślą tylko o jednym :-)

lidia23 2015-06-08

jakbym tak miała wybrać choć uważam ,że mężczyźni są różni i niektórzy tak wierni żonom,że nawet marzeń nie mają,ale jakbym tak miała wybrać to chyba większość marzy o wersji * zakazany owoc*:)
bo jak wiadomo z życia-zakazany owoc zawsze najlepiej smakuje;)

pozdrawiam!
troszkę chłodniej się zrobiło a wczoraj wieczór nawet trochę padało..

miksik 2015-06-08

Pozdrawiam Cię bez fantazji bo długi
weekend wypłukał mój mózg !
;-)))

tonight 2015-06-08

..chłopina tak jak babina ma różne marzenia i niekoniecznie musi to być marzenie erotyczne;))..

asiao 2015-06-08

tonight - tutaj skupiamy się akurat na tych erotycznych :)

lidia - takiego grzecznego, co nawet nie zamarzy to bym nawet nie chciała... bo jak nie czuje blusa, to przy żonie też nie orłem nie będzie! :P
azen - to kobiety myślą tylko o jednym... wy jeszcze o robocie i autach :)

miksik 2015-06-08

Święte słowa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Brawo !!!
Odżyłem ;-)))

vezel 2015-06-08

Miłego tygodnia,pozdrawiam...każdy ma jakieś pragnienia :)

asiao 2015-06-09

miksik - moc jest ze mną! :)

azen2 2015-06-09

zawsze idziesz na latwizne ...?

miksik 2015-06-09

re: Ola,Ola OLABOGA i niech tak zostanie
bo kobieta z mocą to jak dwudziestoletnia -Whisky-
-smakowita i w rezultacie obalająca chłopa z nóg :-)))

jaska15 2015-06-09

wlasnie jak jest to to szczescie w sypialni to jest ok...
i niech sobie marza faceci czego pragna,sa tacy w dzisiejszych czasach zaganiani,a napewno marza zeby ta druga polowa nie marudzila za duzo i czasem pochwalila jego osiagniecia..

ezbro7 2015-06-09

marzenia są dobre na wszystko!Pozdrawiam cieplutko!

pazur52 2015-06-09

w tej dziedinie nie mam nic do powiedzenia :) fantazjować nie będę :) :) :)

vanilla 2015-06-09

Hihi,niesamowita jesteś,wciąż kombinujesz czym nas zaskoczyć,to ja tak prosto,zwyczajnie,ale chyba prawdziwie:)

http://www.youtube.com/watch?v=SV3eE2imqAQ


I niech się spełnią:)

bmator 2015-06-09

hm ;)))

guzik10 2015-06-09

ślicznie
ciepło pozdrawiam:)

semigod 2015-06-09

Ja marzę o Saidze i skrzynce amunicji,o nowym skrzydle,o nurze w Verzasca i o opłynięciu całego wybrzeża dalmackiego.Wynika z tego,że nie jestem chłopiną i...dziwna rzecz,ale jakoś mnie to nie martwi :)

boxer2 2015-06-09

Witam i pozdrawiam.

lidia23 2015-06-09

pomarzył,pomarzył i co z tego ma???
działanie się liczy a nie mrzonki:)))

semigod 2015-06-09

A swoją drogą ciekawe kto wymyśla takie bzdury.Ostatni punkt zawiera logiczną sprzeczność .Marzenie o tête-à-tête ze skrajnie nieatrakcyjną kobietą po pierwsze czyni z niej atrakcję(co wyklucza założenie ) a po wtóre ,oddzielnie jest oczywiste,że coś skrajnie nieatrakcyjne odpycha,nie pociąga,więc założenie traci sens.
Marzenia są efektem braku spełnienia.Wydaje mi się że w kwestii tak podstawowej,jak relacje intymne realizacja pragnień jest zwykle bezproblemowa,a jeśli nie,to winę ponosi sam zainteresowany,bo na przykład poszedł do seminarium duchownego ,zamiast do seksuologa :D

asiao 2015-06-09

Nie sądzę, żeby to bylo wymyślone - autorka książki Pam Spurr jest doktorem psychologii, materiał bierze więc chyba z swoich zawodowych doswiadczeń. Jeśli mi nie wierzysz, poszukaj książki np. na allegro.

To o "skrajnie nieatrakcyjnej" w książce brzmi doslownie tak:
"Seks wbrew wszelkiemu prawdopodobieństwu - ku zdumieniu kobiet ich partnerzy nie marzą tylko o oszałamiających seksbombach,Pzeciwnie, równie często mężczyźni wyobrażają sobie bardzo dziwne miłosne podboje np. uwiedzenie zupelnie nieatrakcyjnej "szarej myszki" ukrytej za grubymi okularami. Wbrew pozorom u podloża takich fantazji leży bardzo wysoka samoocena - przekonanie że nikt nie może się im oprzaeć, nawet kobieta której seks ewidentnie nie w głowie." Sformulowanie "skrajnie nieatrakcyjna", ktore tak Ci podpadlo, jest moim streszczeniem, bo chyba rozumiesz, że nie moglam tu przepisywać doslownie calego rozdzialu "po drobno".

semigod 2015-06-10

Uuueee...no,"szara myszka"zupełnie zmienia sprawę.Zasuszona,zakurzona,trzydziestopięcioletnia singielka przepisująca niepotrzebne sprawozdania i parząca lurowatą kawę z jakąś mroczną,zakonną przeszłością z nogami porośniętymi niezdarnie skubaną,czarną szczeciną i z grubymi pinglami na pryszczatej facjacie...tak mi mów od razu ! Dopaść taką w publicznym szalecie i wziąć brutalnie na zasikanej posadzce,pod pisuarem...
Rozmarzyłem się...;)
Tylko w dalszym ciągu nie rozumiem po co snuć jakieś dziwne wizje ,zamiast realizować pragnienia ;D

lidia23 2015-06-10

Asiu-a nie rozumiem..
czemu zupełnie nieatrakcyjnej *szarej myszce* seks nie w głowie?
co ma uroda wspólnego z potrzebami seksualnymi???
semigood ma rację i ja to powyżej też to samo mniej więcej napisałam:
z takich marzeń nic nie ma..tylko realizacja się liczy:)
pozdrawiam i idę na spacer..
szukać motyli :))

asiao 2015-06-10

semigod, lidia - opisy realizacji są (bardzo dokladne) w nastęonych rozdzialach... ale darujcie,jeszcze mi życie na Garnku mile, więc tych nie zamieszczę...
Jak sobie wyobrażacie "bezproblemowo" zrealizować seks z zakonnicą, celebrytką, albo teścoiową, to już nie wnikam ... :P

semigod 2015-06-11

No,nie,żebym sobie wyobrażał,ale analitycznie traktuję zadany problem.
Nię chcę powielać tego,co już u siebie napisałem,zwłaszcza,że wachlarz pomysłów mam znacznie bogatszy,ale moje marzenia naprawdę niezwykle rzadko błądzą w okolicy genitaliów.Wolę szeroko pojęte sporty ekstremalne :)
Ale,ale...à propos sportów,taki dowcip mi się przypomniał.
Trzy koleżanki w czasie spotkania zaczęły opowiadać sobie o upodobaniach seksualnych.Pierwsza mówi,ża lubi "na misjonarza",druga,że woli"na pieska",a trzecia,że lubi "rodeo"
-A cóż to za pozycja,ta"rodeo",pytają koleżanki.
-Taka,jak "na jeźdźca",z tym,że kiedy partner dochodzi,mówię mu,że mam AIDS i próbuję utrzymać się na nim jak najdłużej.

asiao 2015-06-11

:)))))))))))))))))))

Kawał OK :) ale skoro już sobie tak gawędzimy bezpruderyjnie to spytam: czy dla Ciebie erotyka to tylko genitalia ? ...

semigod 2015-06-11

Nie,to uproszczenie.Erotyka z całą jej fizycznością,ale odarta z więzi emocjonalnej jest niewiele warta.W mojej hierarchii wartości nie zajmuje czołowej pozycji,a jeśli załapałaby się do pierwszej dziesiątki,to i tak wyżej cenię właśnie jej element mentalny.