CZY UMIESZ JESZCZE PISAĆ ? CZY TYLKO KLIKASZ? ;)

CZY UMIESZ JESZCZE PISAĆ ? CZY TYLKO KLIKASZ? ;)

CORAZ MNIEJ MAMY OKAZJI PISAĆ RĘCZNIE. ZACZYNAM PODEJRZEWAĆ, ŻE W PRZYSZLOŚCI DZIECI W SZKOLE NIE BĘDĄ MUSIAŁY SIĘ UCZYĆ PISAĆ, WYSTARCZY SAMA ZNAJOMOŚĆ LITER I KLIKANIE \\\"DOTYKOWE\\\". ZAŚ UMIEJĘTNOŚĆ CZYTANIA PISMA RĘCZNEGO BĘDZIE TAK RZADKA, JAK DZIŚ CZYTANIE PISMA INKÓW, ALBO GOTYKU CONAJMNIEJ! . JAK NA RAZIE, TO WIDZĘ, ŻE PISZĄC DŁUGOPISEM CORAZ BARDZIEJ BAZGRZĘ - WTÓRNA NIEPIŚMIENNOŚĆ ? :p

gadzina

gadzina 2013-10-09

witam i pozdrawiam serdecznie

kopytka

kopytka 2013-10-09

najbardziej ubolewam że zanikł zwyczaj pisania kartek świątecznych z życzeniami oraz wysyłania widokówek z wakacji...
pozdrawiam..

asiao

asiao 2013-10-09

Podaj adres, Malgosiu, to Ci wyślę - jeszcze wysyłamy co roku, ale krąg adresatów coraz bardziej sie wykrusza.. wiekszość znajomych woli SMSy....

frans

frans 2013-10-09

Czy piszesz do mnie list z pola boju ?

To jest dobre pytanie ,ja długopisu używam tylko w pracy

lidia23

lidia23 2013-10-09

to prawda..coraz mniej piszemy,coraz mniej czytamy albo wcale...kartek na Święta się już nie pisze bo są przecież smsy,maile itp.listów tym bardziej nie...
pozdrawaim wieczorkiem:)

asiao

asiao 2013-10-09

Chyba prawdziwych listów brak najbardziej - maile to zupełnie co innego...

lidia23

lidia23 2013-10-09

re:pamiętam te czasy:) pamiętam jak się z ciekawością i przyjemnością każdy list czytało:)

nemo50

nemo50 2013-10-09

Zacznij pisać ołówkiem a potem piórem, charakter pisma wróci do normy :)

olgad

olgad 2013-10-09

Ja jeszcze umiem, ale ręka już nie bardzo chce pisać :) Niepęknie wychodzi :)))) Nawet nie pamiętam, kiedy ostatni raz pisałam prawdziwy list :)
Pozdrawiam Olu :)

hakerka

hakerka 2013-10-09

niby umiem,ale też jakoś tak bazgrzę jakby trochę...,szczególnie gdy się śpieszę...temat mądry poruszyłaś...niedługo w szkołach nie będzie zeszytów wszystko w tabletach lub podobnych urządzeniach będą mieć popisane.....mój dziadek jakby powstał z grobu toby chętnie z powrotem do niego wrócił...
pozdrówki wieczorne,senków pięknych i spokojnych:)

pantoja

pantoja 2013-10-09

Może się zdziwisz ale lubię pisać listy odręcznie, karty nadal wysyłam ale mniej niż kiedyś. Słowo i myśl, napisana odręcznie, ma większą moc. Korespondencję elektroniczną ograniczam do niezbędnego minimum. Cieszy mnie otrzymana korespondencja pisana ręką autora...(najbardziej lubię pisać cieniutkim ołówkiem z miękkim grafitem ale nie zawsze wypada:))
Widzę, że Asia pisze pamiętnik:))

pantoja

pantoja 2013-10-09

Długopisem też nie lubię, już wolę cienkopisy, lepsze nawet niż pióro:)

re: nie dopada mnie melancholia ale pora roku skłania do tego typu zdjęć a ja lubię barwy jesieni. Tej późnej nie znoszę, zimy nie powinno być...pewnie zapadnę w zimowy sen garnkowy:)

gonia07

gonia07 2013-10-09

Może jedynym plusem tego jest, ze nie piszemy: "w pierwszych słowach mojego listu"... :)))))
Ja piszę, wokół moje monitora jest cała góra zapisanych karteczek (i nigdy nie wiem co tam mam. Chociaż, przed chwilą zapisałam łamaniec słowny, który wymyślił mój 12-latek - nie szydź szwedzie ze swej Szwecji, a przedtem - "kobiety są jak kurczaki, najlepsze są uda i piersi"...
Nie mogę sie oprzeć tym głupszym i mądrzejszym cytatom i informacjom. Pod stolikiem, na kompie leżą też 3 do 4 zeszytów. Moich.
Co do jakości...jakieś takie "doktorskie" - receptowe to moje pismo. Coraz bardziej. :)

frans

frans 2013-10-09

Re: Niech lepiej to będzie sok z jagód
Będę zlizywał Twe słowa yhyhyhy

wojci52

wojci52 2013-10-09

Moja Mama ma 87 lat - ciągle pisze - każda literka wykaligrafowana i wypieszczona, mimo, że słabo widzi.
Ale to schodzące pokolenie... niestety!
Ja piszę mimo, że bazgrzę.
Młodzi, którzy przychodzą do pracy piszą wyłącznie na kompie a jak mają uszeregować pięć liczb od największej do najmniejszej używają programu, zamiast głowy ... nieodwracalne!

alland

alland 2013-10-09

Dobrze, że wymyślono długopisy, maszyny do pisania, drukarki, bo w dzisiejszych czasach, przy powszechnej znajomości pisania, gęsi chodziłyby bez piór:)))

vezel

vezel 2013-10-09

*Radosnego wieczoru,pozdrawiam...piszę codziennie i nie tylko na klawiaturze... :))*

jendrus

jendrus 2013-10-09

Gdybym juz mial komus cos osobistego napisac... to watpie, czy znalazlbym kogos, kto chcialby to czytac.

azalia1

azalia1 2013-10-09

Muszę z przykrością przyznać ,ze ostatni list napisalam trzy lata temu do koleżanki z podstawówki:) Nigdy nie spodziewałabym się ,ze tym listem sprawię jej tak ogromną radość.. Kartki świateczne wysyłam,ale już mniej..

pazur52

pazur52 2013-10-09

pewnie bym pisała gdybym miała do kogo:) ale tak jak wszyscy idę na łatwiznę tyle że nie klikam a dzwonię.chociaż pisać bardzo lubię>) bardzo często robię cos takiego..... słucham jakichś tam piosenek z ołówkiem w ręku i piszę zdanie z tekstu, a piosenka sobie leci, kończę zdanie i zaczynam nowe które usłyszałam po skończeniu poprzedniego:) Wychodzi mi wtedy tekst tak zawiły
i śmieszny zarazem-- jak smieszna i pokrecona jest taka zabawa:) to też jakiś sposób na niezapominanie pisania...

dothy2

dothy2 2013-10-09

teraz muszę troszkę pisać w pracy więc...podszkoliłam się;)))

tadek19

tadek19 2013-10-09

Ja wykorzystuję pióro ze skrzydła gąsiorka
do podpisywania podań, czeków i weksli...
Jest bardzo przydatne:-) Polecam:-)
Dobrej nocy:-)

menam

menam 2013-10-09

bazgrze jak kura pazurem...

toby21

toby21 2013-10-09

pisać - tak , to jest problem , ale nie dla wszystkich , życzę miłego wieczoru

henry

henry 2013-10-09

a co dopiero lekcje kaligrafii... ? ja takowe miałam na początku nauczania....
przeglądając stare dokumenty rodzinne.. trafiam na pisma z lat 20-tych XX w.... jakież to był cudowne pisma..!

visana

visana 2013-10-09

znaki czasu..jednak to nic dobrego..niestety..

asiao

asiao 2013-10-10

Owszem, pantoju, piszę sobie dzienniczek, czasem odręczne notatki, ale poza tym nie mam okazji do ręcznego pisania do pracy jest komp, do kontaktów z ludźmi telefon...Owszem, kiedyś lubiłam pisać papierowe listy, ale kto by mi dziś na nie odpisywał ?

pazur - jakąś nową zabawę wynalazlaś! :)))

wojci52 - to są chyba po prostu zmiany cywilizacyjne, zyjemy na przelomie epok - papierowej i elekronicznej....

azen2

azen2 2013-10-10

Z cięcia napisze ...ale na adres mailowy raczej nie dojdzie

aciaa

aciaa 2013-10-10

Uwielbiam pisac:P Bardziej niz klikac;D Uwielbiam to wiec bazgram czym sie da i gdzie sie da;P

Re : Dziekuje ♥♥

miksik

miksik 2013-10-10

Święte słowa Twoje ! Ale nie dajmy się !
Parker,Waterman czy Scheaffer płynie piękną kreską
po papierze a firmowy atrament roztacza subtelną
woń a ponadto zachowujemy charakter pisma !!!
- Pozdrówy - niestety klawiaturowe.

birkut22

birkut22 2013-10-10

masz rację

książki przegrały z internetem

rozmowy przegrały z internetem

zakupy sklepowe przegrały z internetem

sex trzyma się ostatkiem sił

karin24

karin24 2013-10-10

umiem to i to........ byłam pilnym uczniem więc jeszcze pamiętam jak się pisze... i piszę listy do koleżanki;) ha.... miłego Asinko

fabio54

fabio54 2013-10-10

to cala prawda..pozdrawiam cie Asiu..

anet1

anet1 2013-10-10

jeszcze umiem...ale przyznam szczerze...że nie cierpię pisać długopisem...tak się przyzwyczaiłam do klikania na kompie...Pozdrawiam Asiu...))

doris01

doris01 2013-10-10

Pozdrawiam miłego na reszte dnia.

lorenzo

lorenzo 2013-10-10

pióro na atrament,kiedyś maczane do kałamarza(co niektórzy młodzi nie wiedzą co to kałamarz) pięknie sie pisze,piszę do dziś:)

nevlas

nevlas 2013-10-11

tego rodzaju pióra uszczuplają upierzenie ptasie :)

pracowałem z aplikantem na doktorat który używał "maczanego" pióra i nie byloby w tym nic dziwnego gdyby nie miał rąk do łokci wyatramentowanych :)

hankag

hankag 2013-10-11

Napiszę do Ciebie...krótki list:)

erato

erato 2013-10-11

Cóż cywilizacja czasem zubaża człowieka....ja jeszcze umiem pisać czy to długopisem czy piórem i bardzo lubię ale częściej w użyciu jest klikanie, aczkolwiek znam ludzi, którzy nie uznają klawiatury czy komórki i piszą odręcznie i to jest super :)

kaa4224

kaa4224 2013-10-11

Witaj Asiu-jestem ze starszej epoki kiedy pisano piórem ze stalówką
no i oczywiście kałamarzem.Stalówka była zwykła bo rondówką nie wolno było pisać.Trochę w podstawówce bazgrałem ale szkoła średnia
wyrobiła mi pismo -szczególnie wymagane było pismo ołówkiem i pod kątem 75 stopni.Długopisy były w powijakach/ młpde lata 50-te ub w/.
Tak to do dzisiaj myślę , że piszę dość wyraźnie bo każda moja fotka jest zarejestrowana początkowo długopisem a od pewnego czasu ołówkiem.Trochę się nazbierało 100-kartkówek. Klikanie na klawiaturze
nie zmanieruje charakteru pisma jak ma się już ułożoną rękę.
Próbowałem pewnego czasu pisać piórem gęsim i indyczym.Jest to dość ciekawe doświadczenie-hm-to tak jakby pisać kosą po ścianie
ale można pisać jak drzewiej panie inkaust był i pióra w cenie.
Kończę waćpani wywód o pisaniu i życzę uśmiechu przy czytaniu
tych klikanych literek. Życzę dobrej nocy.
Ps- u mnie słowo...

kaa4224

kaa4224 2013-10-11

cd-u mnie słowo pisane czyli książka jest na pierwszym miejscu.

kaa4224

kaa4224 2013-10-11

Co do długopisu to musi być grubo piszący .Najlepiej firmy BIC bo nie maże.

rycho2

rycho2 2013-10-11

Olu, poruszyłaś ważny temat i niestety przyszłość nie rysuje się w barwach różowych

ragata

ragata 2013-10-12

Jeszcze jest trochę piszących i czytających ludzi... Niestety wśród tych młodszych ciężko byłoby znaleźć.. Na necie są streszczenia lektur i gotowe wypracowania więc po co się trudzić..

szalon

szalon 2013-10-14

do mnie pewnie list piszesz ..bo czekam pod skrzynką:))

vitaawe

vitaawe 2015-09-03

wspomnień czarrr*...*JA PISZE NADAL*..*

dodaj komentarz

kolejne >