KTO SIĘ BOI ĆMY... ? ;)

ZNAM TAKIE OSOBY... :)))

stif56 2011-10-25

Żartujesz..jak można bać się ćmy ....to takie miłe stworzonko

hakerka 2011-10-25

urocza:))ja się nie boję:))
ale mam inne fobie:D

flower0 2011-10-25

Ja nie lubię...fuj!

azen2 2011-10-25

Bac sie ciem ...)

deniska 2011-10-25

Sprytnie uchwycone..
Ale nie przepadam za tymi żyjątkami..

beata71 2011-10-25

jest piękna...
a znasz takie które sie boja myszy lub żaby?

szalon 2011-10-25

ja się nie boje ...ale nie lubię jak mi żarówkę przysłania hihi

asiao 2011-10-25

Znam... sama boję się pająków i robali :) ale ciemki lubię! :)

beata71 2011-10-25

muszę sie przyjrzeć swojej połowie co robi na widok ciem prócz zabicia jej...
ja sie pajaków nie boje tylko brzydze ,takie długonogie paskudztwo

jedras48 2011-10-25

ćmy i innych gadów się nie boję - boję się fałszywych ludzi

noviny 2011-10-25

czym ciem - kapciem hehehheh

anet1 2011-10-25

bać się takiego maleństwa...ale coż...każdy ma jakieś fobie...))

bmator 2011-10-25

toć to Ciem
- pozdrawiam;)

frans 2011-10-25

KTO SIĘ BOI ĆMY My my my
A kto zjadł jabłko z drzewa Ewa Ewa Ewa

fabio54 2011-10-25

ja to ciemkom krzywdy nie robie wypuszczam z powrotem przez okno...bo sä mile..

ezbro7 2011-10-25

taka mała ciemka nie boję się,fajnego wieczorku

alejajo 2011-10-25

ciemki jak motyle --piękne ale potrafia byc denerwujące zwłaszcza jak nawłazi ich sporo do pokoju;;;) a robale bywaja czasami tak brzydkie że az piękne;;;;)

seterah 2011-10-25

heh... ja się nie boję:))

Przyjemnego wtorkowego popołudnia:)

olena 2011-10-25

Śliczniutka i super ma grzebyczek:)

girl22 2011-10-25

heh przeciez one nie gryza :P

flossy 2011-10-25

ładniutka jak motylek....nie boję się:)

pindziu 2011-10-25

ja w wakacje mam ich pełno w pokoju;p

dothy2 2011-10-25

ja się nie boję i lubię obserwować co wyprawia...ale pająki i inne stwory też lubię, a co;)))!

asiao 2011-10-25

Dobrze wiedzieć! spotkam w łazience, to skieruję do Ciebie :)))

agus63 2011-10-25

Się nie boję!
A kiedyś taką jedną to nawet... upiłam!
I ciemowym tańcem nieźle się ubawiłam.
T.zn. ONA sama chciała i ciągle w alkoholowe kropelki,
notorycznie trafiała... Jak to ćma, ha, ha...;)