Koteczki są bardzo chore:(
Baruś i Filuś walczą z chorobą i są w bardzo złym stanie.Leżą tylko i nie mają siły podnieść się z posłania.Podaję zastrzyki i siedzę z nimi w piwnicy po kilka godzin:( Dincia i Emi też są w złej formie:(Wygląda to na katar koci i nie wiem jak to się skończy.Jeżdżę do weterynarza i dostaję dla nich zastrzyki i antybiotyki.Jestem tym wszystkim wykończona.Wiecie jak je kocham ech:(Starsze kotki na razie są zdrowe,tylko te maleńkie do 6 miesiąca choroba zaatakowała:(
hania44 2016-01-29
Oj, smutne wiadomości u Ciebie choć fotki takie cudowne! :) :(
Trzymam kciuki za maleństwa!!!
Miłego wieczorku! :)
szinue 2016-01-30
... cieplutko Cię pozdrawiam Asiu :))
coral81 2016-01-30
oby wróciły do zdrówka
davie 2016-01-30
Piękne oczęta na nas patrzą. Szkoda, Asiu,
że maleństwa tak się męczą chorowaniem
a Ty z nimi.
Serdecznie Cię pozdrawiam.
bourget 2016-01-31
och, koci katar!
...jesli maja cieplo, pija i dostaja antybiotyki, to powinny z tego wyjsc szybko!!
na szczescie maja dobra opieke, oczywiscie super byloby podniesc ich odpornosc, ja mialam taki ciezki przypadek kociego kataru, ze musialam sprowadzic scanomune z Polski, antybiotyki ochraniaja tylko przed infekcja bakteriologiczna...