piątek trzynastego :)

piątek trzynastego :)

ślę odrobinę zielonej nadziei tym, którzy już dawno ją stracili...

Ja swoją odzyskałam.
Wierzę w to, że może jeszcze być lepiej niż jest.
Mam nadzieję na piękniejsze chwile.

Wszystko powoli wraca do normy...
Zaczyna być normalnie...

Co najlepsze...
Już za niczym nie tęsknię.

Najważniejsze jest dla mnie to, że wszyscy, którzy są mi bliscy takimi pozostaną na zawsze.
A Ci, którzy nieudolnie aktorzyli bliskie mi osoby zniknęłli z mojego życia...
Mam nadzieję, że raz na zawsze.

:)