krycha2 2018-07-28
Jajecznica pycha...smażę na boczusiu...
re: kogucik nie skończy w rosole bo przyjaciół się nie zjada....
misia51 2018-08-03
bardzo smaczna też tak robię
Niech ten wieczór będzie dla Ciebie
pełen radości i uśmiechu ... *)
DOBRANOC
steve62 2018-08-03
DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDŹ:-)). NO TO MAMY PODOBNIE. Z JEDNYM ZASTRZEŻENIEM. CHOĆ NIE MAM POJĘCIA O GOTOWANIU I ROZUMIEM , ŻE CZASEM MOGĘ BYĆ IRYTUJĄCY W SWOIM UWAŻANIU ROBIĘ TO UCZCIWIE. TAK PO PROSTU CZUJĘ. TAK SMAKUJĘ. KIEDYŚ MOJA EKS MAŁŻONKA, KTÓREJ MAMA BYŁA KUCHARKĄ NA KOLONIACH LETNICH POCZĘSTOWAŁA MNIE GRZYBAMI LEŚNYMI Z JAJKIEM OD TEJ MAMY. NIE POWIEM SMAKOWAŁO; BYŁO BARDZO SYTE.
JAJKA KIEDYŚ UWIELBIAŁEM I JADŁEM CODZIENNIE JAJECZNICĘ Z 6 JAJ. ALE...JEDNOCZEŚNIE ZAMAZYWAŁ SIĘ W TEJ POTRAWIE SMAK GRZYBÓW NA CZYM NAJBARDZIEJ MI ZALEŻAŁO. UWAŻAM, ŻE GRZYBY NIE MOGĄ BYĆ NICZYM "OKRASZONE"; NIE MOGĄ BYĆ DODATKIEM.SĄ ZAWSZE DANIEM GŁÓWNYM. JA SWOJE BOCZNIAKI SMAŻĘ NA OLEJU Z CZOSNKIEM I SOLĄ PLUS KOPEREK. WSPANIAŁE.
DZISIEJSZE PIECZARKI JAKBY CAŁKOWICIE STRACIŁY SWÓJ SMAK. A MOŻE PO PROSTU JA ICH NIE UMIEM ODPOWIEDNIO PRZYRZĄDZIĆ. NA SZCZĘŚCIE SĄ BOCZNIAKI:-)))
