Jesteśmy po dłuuugiej nieobecności. Natan nadal chory ale już na tyle lepiej, że nie trzeba go nosić albo stać przy nim jak ma atak kaszlu. Mam nadzieję, że zdołam nadrobić zaległości ;) Pozdrawiam serdecznie tych co o nas pamiętali :***
kafia 2014-10-16
re; ależ skąd Ola nie jest najwyzsza w klasie
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]