https://www.youtube.com/watch?v=JHgHY52fkMY
Kiedy dnia światło gaśnie,
Ciemność świat nakrywa.
Obawa wtedy panuje,
Strach serce rozrywa.
Musisz wtedy uwierzyć,
Że ktoś światło zapali,
Że w smolistej ciemności
Zobaczysz je w dali.
Bo jeśli dzień przeminął,
Przy Twojej bezsilności.
Pozostaje Ci wiara,
Że noc na wieki nie gości.
I po tej długiej nocy,
Ciemnej, cichej, drżącej,
Przychodzi dzień
I znów świeci słońce.
I z niebieskiej toni
Znów się światło sączy,
A ten dzień radosny,
Nigdy się nie skończy.