zapada zmierzch...

zapada zmierzch...

Jesienny żart
Klon krwawy i żółta lipa
liście, listeczki sypią.
Zrzuca je ptak lecący,
strąca osa niechcący.
Wiatrowi na płacz się zbiera,
że liście się poniewiera;
chodzi dołem i górą
i zbiera je oburącz,
i płacze nad nimi deszczem,
po gałęziach je mokrych wiesza.
Nic z tego ... Oczywiście.
Potem mówią, że wiatr zrywa liście.

/Kazimiera Iłłakowiczówna/

Pozdrawiam słonecznie :)

gniewko

gniewko 2011-11-25

Piekny zmierzch....a na mazurach dziś pochmurno i zimno :)
Pozdrawiam Aniu serdecznie :)

dodaj komentarz

kolejne >