I mi tęskno za słońcem, też się z tobą smucę,
czekam ranka, kiedy „Czerwono mi” zanucę...
Gdy tak człowiek swoje „balkonowe” obserwuje, je podziwia, im współczuje i sposobem takim emocjonalną więź snuje, to co wtedy czuje, kiedy je potem, dorodne, konsumuje?
;)
vitaawe 2013-06-01
http://slecinky.eu/images/31911644763476642955.gif
RADOSNEGO DZIONKA...IDŻMY Z SERCEM PRZEZ ŚWIAT...:)))
mavoy 2013-06-02
...ja znam te wasze numery,
twoje łzy kapią mi na koszulę...
czy coś takiego,
"a deszcz pada, deszcz pada drobniutki,
aksamity, puszysty, powietrzny..."
jairena 2013-06-04
No tak, hodowca z Ani nie na żarty :)
(komentarze wyłączone)