Jestem Pestka. Do tej pory mieszkałam w schronisku w którym nie miałam swojego miejsca, dzieliłam budę z braciszkiem i kilkoma innymi szczeniakami. Mieliśmy wspólne miski, nocą bywało zimno i głośno. Co dziennie było słychać wycie, szczekanie innych starszych psów.
Zabrano nas od mamy za którą tęsknię, chciano nas zabić tuż po urodzeniu, ale wraz z rodzeństwem przerzucono nas w worku przez siatkę schroniska. Wyrzucają nas, przywiązują w lesie do drzewa, słupa na krótkiej smyczy albo łańcuchu bez względu na pogodę.
JAK TY BYŚ SIĘ CZUŁ GDYBY CIĘ PRZYWIĄZANO I ZOSTAWIONO SAMEGO, NA PASTWĘ LOSU??
A teraz zostałam adoptowana, wzięli mnie ze schroniska w Elblągu. Mój nowy dom jest duży. Mam w nim swoje miejsce do spania, swoją własna miskę na jedzenie i na wodę. Prawdziwą rodzinkę która dba o mnie a przede wszystkim mnie kocha.
Pieski i kotki czekają na Ciebie. Przyjdź do schroniska i adoptuj psa, kota tak jak mnie adoptowano. Daj nam miłość której nie chciała nam dać nasza poprzednia rodzina.
Pestka ;)
dodane na fotoforum:
majab77 2012-08-11
Wspaniała psina:)
Ma szczęście że trafiła do dobrych ludzi:)
Moje wszystkie zwierzęta to przybłędy....poza chomikiem:))
SĄ NAJWSPANIALSZE NA ŚWIECIE:)
carlos1 2012-09-09
Hipnotyzuję do zabawy ;)