AVILA

AVILA

Wnętrze kościoła.

Taka była Teresa Sanchez de Cepeda y Ahumada - piękna dziewczyna kochająca muzykę i taniec. Urodziła się 28 marca 1515 r. w Avila jako córka don Alonsa Sanchez de Cepeda i Beatriz de Ahumada. Jej dziadkowie byli maranami, czyli nawróconymi na wiarę katolicką Żydami. Pewnego dnia jako kilkuletnia dziewczynka namówiła młodszego kuzyna, aby wspólnie ewangelizować pogan (muzułmańscy sąsiedzi żyli dosłownie za miedzą). Bogu dziękować, że któryś ze starszych krewnych dowiedział się o wszystkim i zdążył chwycić za kołnierz małych misjonarzy niezły kawałek drogi za miejskimi murami.

Mimo wszystko pociągało ją świeckie życie. Zaczytywała się w romansach o rycerzach, liczni wielbiciele uwielbiali jej popisy z kastanietami. Ojciec, Alonso, zaniepokojony powodzeniem córki u płci przeciwnej, posłał ją do szkoły klasztornej augustianek. Życie zakonne początkowo jej nie odpowiadało, ale właśnie w klasztorze pod wpływem ciężkiej choroby przeżyła duchową przemianę. Na jakiś czas wróciła do domu. Na dobre do życia zakonnego przekonała ją lektura \\\"Wyznań\\\" św. Augustyna. Od zawsze miała poczucie misji. Energiczna, jednoznaczna i zwięzła, tak jak jej słynne powiedzenie \\\"Solo Dios, basta!\\\" Podpisała się pod tym przewodnim hasłem swego życia jako Teresa de Jesus.

tanna

tanna 2015-08-23

Po prostu pięknie.

dodaj komentarz

kolejne >