Takie wspomnienie po budlejowym Paziu.
Pasł się chyba z godzinę. Myślałem że
będzie częstym gościem, jak pawiki i osetniki
Tymczasem już więcej razy się nie pojawił.
:-(
A tutaj yakuzie udało sie złapać
baraszkujące pazie
https://www.garnek.pl/yakuza/6676005/galeria-motyle
dodane na fotoforum:
canon40 2009-08-10
wow ...co za jakosc!! super!!!
kicia85 2009-08-10
wspaniała fotka :) miłego dzionka :)
harsz 2009-08-10
a szkoda .........
szukam go i nic .........
może kiedyś .........
są takie wspaniałe .........
psotki2 2009-08-10
też mi się bardzo pdooba, a pojawił się w moim ogrodzie raz w zeszłym roku (a przynajmniej tylko wtedy go zauważyłam i zdążyłam sfocić)...
rudy13 2009-08-10
ależ on wspaniały, u mnie takich nie widziałam... ale też budleji nie mam... :(((
pozdróweczka ... miłego dzionka... :))
jasta 2009-08-10
Piękny ! jak witraż :))
makro18 2009-08-10
Wspaniały jest ;)
Taki piękniś lata po ogrodzie sąsiadów, więc nie mogę mu zdjęcia zrobić...
mpmp13 2009-08-10
Fantastyczny!!!!!!!!!!!!!!ja je tez tylko raz na budleji widziałam i drugi tuż pod moim balkonem..para mi pozowała.Andrzeju zajrzyj do mnie proszę...mam nowego (niezbyt wyraźnego) motyla...malutki widziałam do pierwszy raz.
makatai 2009-08-10
nie liczy sie ilośc tylko jakosc... zapozowal pieknie:)
pox2gi 2009-08-10
piękny i super Ci pozował :)) Pozdrawiam :))
rudy13 2009-08-10
coś dla Ciebie na dobranoc...
http://www.garnek.pl/rudy13/6616677/dwa-i-ten-pajaczek-na-noc
oldboy 2009-08-10
No tego motylka chyba mi się nie uda sfotografować widziałem go 2 razy, przez mniej więcej 0,1 sekundy z odległości może 20 metrów :).
Jeśli chcesz, udaj się na moją (nieoficjalnie otwartą) stronę www, pobierz zdjęcie motylka i potraktuj je jako prezent. Mam w tym interes - motylek jest dotąd nie rozszyfrowany :)))
Pozdrawiam ;))
p.s. motylek rewelacja, zdjęcie także - Ty to masz szczęście :)))
dobrunia 2009-08-11
... jestem teraz w Gdańsku i koleżanka opowiedziała mi niesamowitą historię ... otóż do jej mieszkania wlatują motyle, ponoć w dużej ilości i różne m.in. pazie i rusałki ... jest to osiedle mieszkaniowe , łąk w pobliżu raczej nie ma a one chmarnie wlatują przez okno, czy to możliwe że chcą tam złożyc jaja? siadają często w rogach przy suficie... pozdrawiam znad morza
dobrunia 2009-08-11
Re: biedronek już nie ma; wypadu do motylarni nie planuję na razie ale już się dogadywałam z kolezanką, że przyjadę, ale nie wiem kiedy; kończę już wakacje, w tym roku były dość rozbiegane no bo i Mazury i morze i góry jedne, drugie, trzecie, więc czas wrócić na niziny...:))))