Pasyn lucylla (Neptis rivularis)

W tym roku pierwsze pasyny zaobserwował pan Ryszard Giebułtowicz z facebooka
8 czerwca w Stalowej Woli
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1187063347993865&set=pcb.579990765538724&type=3&theater

pisał o ganiających się samcach i czekaniu aż usiądą.

Ja swoje spotkałem 18 czerwca w Radawie. Była to grupka 3 samców oblatujących kwitnące na biało krzaki.
Nawet na chwile nie siadały. Próbowałem robić im zdjęcia w locie ale wychodziło to żałośnie.
Zdjęcie poruszone, nieostre a motylek to rozmazana plama.
Po kilku godzinach latania na chwilkę siadały ale były wyjątkowo czujne i nie pozwalały podejść dość blisko.
To jedno z niewielu w miare udanych zdjęć.

Motyl lubi tawułe a w pobliżu było jej troche ale dopiero zaczynała kwitnąć.
Myślę że za tydzień byłyby i samiczki i więcej kwitnącej tawuły
i zdjęć bardziej udanych ale ja musiałem jechać dalej.
Kiedy 19 zajrzałem w to miejsce jeden z samców był dośc mocno postrzępiony.
Wystarczyła jedna noc i ze świeżyny stał sie zlatańcem.