Pierwszego adonisa trafiłem w maju przy okazji polowań na oriona.
Jedno spotkanie, 4 szybkie zdjęcie profilu z daleka i uciekł.
W czerwcu wybrałem się specjalnie na adonisa.
Udało mi się wstrzelić w szczyt pojawu i nakryć parkę.
Zrobiłem sporo zdjęć spodu skrzydła ale brakowało mi wierzchów.
Z pomocą przyszła brzydka pogoda. Po deszczu motylki suszyły skrzydeła na słoneczku
Wszystkie spotkane przeze mnie samiczki były tak ubarwione jak na zdjęciu.
Atlas bionomi też pokazuje takie ubarwienie. Jedynie lapidoptera upiera się że samiczka powinna byc cała brązowa
z pomaranczowymi plamkami (jak agestis) natomiast niebieski nalot jest rzadki.
Adonis występuje w dwóch pokoleniach w czerwcu i sierpniu.
Cecha charakterystyczna - plamowana biała strzępina drobnymi kreseczkami.
Kropka lub dwie w komórce środkowej