...i lisek, który się nie bał.
Aż ja się bałam, czy nie wściekły :)
Zapraszam do obejrzenia fotorelacji z wycieczki . Polecam tym, którzy nie wiedzą jak zagospodarować czas w Bieszczadach.
dodane na fotoforum:
mpmp13 2016-08-17
O! taką w trasę derezyną chętnie bym się wybrała. Lisek chyba jest młody ,więc nie znał takich widoków ,może dlatego nie uciekał?
evita 2016-08-17
... a gdyby nie chorował na wściekliznę to nie bałabyś się Basiu?...
pozdrawiam popołudniowo...
halinag 2016-08-17
a ten gdzie się położył?...dobrze mu z oczu patrzy ale mimo wszystko trzeba uważać:))
basiah 2016-08-17
Piekny rudasek... szkoda,ze na torach lezy, to niebezpieczne...
Aniu, dzbanuszek dostalam od swojej mamy. To maly czajniczek do zaparzania herbaty.. pozdrawiam :)