Pragnę pozdzielić się wiadomością, którą otrzymałam....

Pragnę pozdzielić się wiadomością, którą otrzymałam....

POMYSŁ NA RECEPTĘ DLA CHORYCH NA RAKA:



Witam Was, poniżej przesyłam Wam treść wiadomości, która otrzymalam od znajomej, która osobiście zna bohatera
tej historii.Powiem tylko tyle, iż traktuje to jako wojne z firmami farmaceutycznymi,bo niestety nikt w Was
nie jest w stanie podać ani jednego powodu ,dlaczego firmy te miały by chcieć wyleczyć nas z jakiejkolwiek
choroby. Nie bedę się rozpisywał na temat firm farmaceutycznych ale każdy zdrowo myślący człowiek sam stwierdzi,
że to nic innego jak tylko biznes, który bez chorych nie istniałby.W załączeniu przesyłam też kopię pisma
dotyczącego zwyklej cebuli...jednak proszę szczególną uwagę skupić na treść poniższego maila,
o którym powinniscie poinformować każdego , którego spotkała ta choroba...... oto jego treść
....Szanowna Pani proszę się nie martwić o swoje życie, zwalczy Pan-i nowotwór,stosując podaną metodę
praktycznie sprawdzoną na mojej żonie. Od chwili, gdy stwierdzono u niej nadzwyczaj złośliwego guza mózgu
bałem się każdego dnia. Lekarze i w ogóle medycyna jest bezsilna wobec tego nowotworu, a właściwie była bezsilna..
Nie jestem przesadnie religijny, ale modląc się do Jezusa, w kruchcie kolegiaty w moim mieście, poprosiłem go
o takie pokierowanie moim postępowaniem, bym nie błądził. Powtarzam,nie prosiłem GO o uzdrowienie mojej żony,
lecz o to by skierował mnie na ścieżkę prowadzącą do uzdrowienia mojej żony. Wierzę, że to ON tę myśl mi
podsunął. Po powrocie do domu rozpocząłem poszukiwania w internecie, zresztą robiłem to przedtem setki razy,
ale tego dnia znalazłem prawie natychmiast informację o tym, że kilkanaście miesięcy temu uczeni z uniwersytetu
w Nottingham (Anglia) przeprowadzili badania nad kapsaicyną podawaną wewnętrznie. Dotychczas stosowano ją
zewnętrz niejako plastry przeciwbólowe w reumatyzmie i artretyzmie. Podając kapsaicynę wewnętrznie zwierzętom
doświadczalnym zauważyli, że chore na nowotwory - zdrowiały. Otóż okazało się, że kapsaicyna,dostawszy się do
organizmu poszukuje komórek rakowych i znalazłszy je, zabija mitochondria, które są odpowiedzialne za podział
i rozrost komórek.Pisząc obrazowo to tak, jak gdyby kobiecie wyoperować macicę, albo mężczyźnie wyciąć jądra.
Kapsaicyna nie atakuje zdrowych,normalnych komórek. Informacja była prawdziwie rewolucyjna, ale ja nie mogłem
czekać, bo od odkrycia do produkcji leku mogły minąć całe lata, abyć może lek nigdy nie zostałby wyprodukowany
, bo koncerny farmaceutyczne niosą za bardzo zainteresowane wyprodukowaniem specyfiku całkowicie leczącego organizm. Skąd czerpaliby zyski, gdyby wyleczyli ludzi z najgroźniejszej choroby. Postanowiłem wyprodukować lek
sposobem domowym,dawkując go żonie. Wyniki przeszły najśmielsze oczekiwania. Po czterech miesiącach,
przeprowadziliśmy w klinice rutynowe sprawdzenie stanu choroby. Ku ogromnemu zaskoczeniu prowadzącego żonę profesora okazałosię, że nie ma w jej organiźmie ani jednej aktywnej komórki nowotworowej.
Miesiąc temu w dzienniku telewizyjnym usłyszałem informację, że Amerykanie wyprodukowali
lek o nazwie kapsaicyna.Pokazano fiolkę i kapsułki oraz poinformowano o cenie. Fiolka ze 100 kapsułkami
kosztuje 20 tysięcy dolarów, ale nie można jej nabyć w aptekach,ponieważ leczenie odbywa się w klinice,
a więc dodatkowe 20 tysięcy.Bardzo ucieszyła mnie ta informacja, ponieważ potwierdziła słuszność obranej
przeze mnie drogi. To tyle wstępu, teraz trochę informacji o kapsaicynie. Kapsaicyna znajduje się wyłącznie
w ostrych paprykach.To ona nadaje im ostrość. Im ostrzejsza, tym więcej kapsaicyny.Najostrzejszą jest
,,chabanero",chili . Ja użyłem papryki ,,chili".
Związek wytrąca się z papryk,
zalewając jakimś szlachetnym olejem/ lniany/ i odstawiając do zmacerowania w ciemnym i chłodnymmiejscu
(najlepiej w lodówce) na 7 do 10 dni, codziennie kilka razy wstrząsając zawartość słoika.
Po tym czasie zlać płyn do butelki i spożywać. Papryczek nie wyrzucać. Można je wykorzystać,
dodając do surówek, co znakomicie poprawia ich smak. Nie należy się obawiać ujemnego wpływu ostrości
papryki na przewód pokarmowy. Mitem jest opinia, że ostrość szkodzi. Wprost przeciwnie,
kapsaicyna doskonale reguluje cały układ wewnętrzny, a dla osób otyłych wręcz cudowny,
bo przy okazji nie pozwala się rozwijać tłuszczom, więc na stałe przywraca normalne proporcje sylwetki.
Przepis. Wziąć 1,5 kilograma ostrej papryki,obmyć i pokroić (koniecznie w rękawiczkach,a potem kilkakrotnie umyć ręce. Nie dotknąć oka lub miejsc intymnych) na możliwie najdrobniejsze cząstki,
razem z gniazdami nasiennymi, bo połowa kapsaicyny znajduje się właśnie w nich.
Zalać w słoiku 1,5 litrem oleju szlachetnego,najlepiej lnianego.
Odstawić w chłodne i zaciemnione(lodówka) miejsce na 7 do 10 dni, codziennie kilkakrotnie wstrząsając.
Zlać płyn do butelki, używać 5 razy dziennie, przed każdym posiłkiem,po 1 łyżeczce do herbaty.
Popijać wyłącznie mlekiem dla złagodzenia ostrości. Tylko mleko ma właściwości łagodzące.
Można zjeść małą kromeczkę chleba 4×4 centymetry grubo posmarowaną masłem.
Spożywanie kapsaicyny nie daje żadnych skutków ubocznych, ponieważ składniki są naturalnymi produktami
spożywczymi. Życzę szybkiego wyzdrowienia.Ps.Kapsaicyna niszczy każdy rodzaj nowotworu, bez względu na to,jaka część ciała zaatakował.Przepis
podaję bezpłatnie, ponieważ tak przysiągłem swojemu Jezusowi.
Moją satysfakcją i radością jest niesienie pomocy innym. Proszę do mnie napisać po wyleczeniu.
Serdecznie pozdrawiam" Może to naiwne, ale bardzo wierzę w tą "substancję" mam nadzieję,
że będzie nawet skuteczniejsza (zapobieganie, powstrzymywanie rozwoju i zanikanie raka)
niż "Olej Lorenza" Zrobiłam już dwa słoiczki i mam składniki jeszcze na dwa kolejne.Chcę mieć zawsze
w lodówce jeden aby każdy kto będzie chciał spróbować mógł się do mnie zgłosić i zacząć kurację od razu.
Pomogę też zdobyć składniki jeśli ktoś z jakiegoś powodu miałby z tym problem. liczy się każda chwila.
Najważniejsze jest jednak tradycyjne leczenie i to ono powinno być postawione na pierwszym miejscu.

zmiel paprykę całą z gniazdami nasiennymi przez maszynkę...

przekaż innym niech będzie pomocą

matka50

matka50 2010-11-25

ŚLICZNIE
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ ZDROWIA
ORAZ MIŁEGO CZWARTKU:)))

mazurka

mazurka 2010-11-25

Dziiaj misie świętują...pozdrawiam i miłego dnia życzę.

tobieja

tobieja 2010-11-25

A przy okazji DZIEŃ MISIA uczcimy tą fotką:)

anana57

anana57 2010-11-25

biedny misio- już mu miksturkę nalewam...

malczer

malczer 2010-11-25

Witam późno lecz serdecznie.....
w garnku dzisiaj wykipiało i palniki nam zalało...
(rano było niedostępnie).
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia:)))

tobieja

tobieja 2010-11-25

Pierwszy raz pomyślałam że może być koniec kuchcenia:(...kiedyś będzie przecież koniec!

alemark

alemark 2010-11-25

Fajne misie, ale ta recepta Aniu jest bezcenna. Ja na szczescie przynajmniej narazie ni choruje, ale calosc sobie skopiowalam, bo nigdy jie wiadomo komu i kiedy sie moze przydac... DZIEKUJE!!!!

Pozdrawiam Cie milutko i czwartku pelnego slonca i usmiechu zycze:)))

blanca

blanca 2010-11-25

Śliczne misie , milutkiego popołudnia życzę , pozdrawiam.

urdeath

urdeath 2010-11-25

Jeszcze proponuję obejrzeć poniższy film:
http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263#

urdeath

urdeath 2010-11-25

Krótko mówiąc niedługo uznają sprzedaż papryki za NIELEGALNĄ, jak to ma miejsce ze wszystkim, co naturalne i ma właściwości lecznicze.

maniek1

maniek1 2010-11-25

Miłego popołudnia życze:))
Smacznej kawki:)

emmi1

emmi1 2010-11-25

miłego dnia :)

inesss

inesss 2010-11-25

do mnie zima lada dzień zawita,póki co dziś nawet słoneczko świeciło ,ale zimno jest.ciekawy artykuł
słodki misiaczki :)

theresa

theresa 2010-11-25

ciekawa informacja i sliczne misie....milego reszty dnia.

prelud

prelud 2010-11-25

Biedny misio... miał wypadek??
Pozdrawiam ciepło:)

benia67

benia67 2010-11-25

Misie sa fantystyczne !! :))
Co do tresci "recepty"..nie wypowiem sie...
Moge tylko powiedziec,że moi Rodzice -zmarli na raka....
Kazdy chory,jego bliscy..szukaja wszedzie ratunku...
Mój szwagier jest znakomitym farmaceuta....i wiem,ze ciepienie,choroby...to dla ,niektórych...po prostu -biznes....
Pozdarwiam cieplutko z chłodnej Basti i pieknego wieczorku zycze :) :)

slawa48

slawa48 2010-11-25

Miłego sympatycznego wieczoru życzę....Foteczka ho, ho!!!!!

kara98

kara98 2010-11-25

Pięknie! Pozdrawiam! miłego wieczorku!

maly52

maly52 2010-11-25

Witam i pozdrawiam....dzięki za link... miłego popołudnia życzę...:))

vezel

vezel 2010-11-25

*Pozdrawiam cieplutko w ten chłodny dzień... :))*

iza57

iza57 2010-11-25

Piękne misie...Przyjemnego spędzenia reszty dnia Aniu...Pozdrawiam:)

pamela5

pamela5 2010-11-25

Jeżeli ktoś bardzo potrzebuje ratunku, to dlaczego miałby nie sprobować?

kryst09

kryst09 2010-11-25

Przeczytałam z uwagą cały artykuł i muszę stwierdzić , że jest w tym trochę racji , ale widocznie piszący nie wie jak bardzo tak chorzy ludzie chcą żyć , kupią wszystko i zjedli by też wszystko żeby pomogło . Też życzę cudownego środka w walce z tą chorobą...
Pozdrawiam serdecznie ...

asia11

asia11 2010-11-25

Pozdrawiam serdecznie i miłego i spokojnego wieczornego wypoczynku życzę :))
Ciekawe przesłanie

maryla4

maryla4 2010-11-25

Niech najpiękniejsze słowa Twe serce ukołyszą,
niech spłyną ciepłą nutką,Serce otulą ciszą.....Uroczego jesiennego wieczoru, spokojnej nocy i pieknych snow zycze Maryla:))

sta26

sta26 2010-11-25

Aniu życzę Ci spokojnego wieczorku i nocki:)

ankaaa

ankaaa 2010-11-25

Spokojnego wieczorku :))

terecha

terecha 2010-11-25

..Wchodzę cicho bez pukania,
By nie spłoszyć pięknych chwil.
Czy wybaczysz moją śmiałość,
Przyjacielem jesteś mi......

A przyjaciel wpada czasem,
Wizyt nie zapowiadając.
Bo ja tylko chciałam szepnąć,
Śpij spokojnie i Dobranoc;)....

bacha47

bacha47 2010-11-25

Witam serdecznie pozdrawiam....dobrej nocki życzę:))

stara88

stara88 2010-11-25

Cieplutko witam Cie Aniu .Zima nas pomalu sciga.
Ale za to te milutkie misiaczki,daja tyle ciepla.
Spij i milutko snij.

http://www.youtube.com/watch?v=zpUbZMce3pU&feature=related

stasia5

stasia5 2010-11-25

Kiedyś czytałam że Bóg dał nam choroby ale na każdą stworzył też lekarstwo,tylko my ludzie niszczymy to co nas otacza,spokojnej nocy Aniu.

maly52

maly52 2010-11-25

DOBREJ NOCKI !

onamysz

onamysz 2010-11-26

wiec....
czemu??
czemu???
Aniu wciaz ktos???.........

enio47

enio47 2010-11-26

Swietnie, że dzielisz się tą informacja z innymi, ciepluto pozdrawiam Aniu :)))

malczer

malczer 2010-11-26

Witam serdecznie,do końca roku zostało 35 dni.....
jak ten czas nam ucieka,za szybko.....
pozdrawiam i buziaczka zostawiam....cmok:)))

irena56

irena56 2010-11-26

Choć za oknem zimniuteńko,
ja pozdrawiam ciepluteńko:)
_¸.•* ..*•.¸_¸.•* •. _¸.•* ..*•.
_¸.•* ..*•.¸_¸.•* •. __Π___
˛ *__Π ___*。* ˚ ˚ /______/~\ 。
*/______/~\˛ ˚ |田田 |門| ˚
|田田 |門|
Milego piatku zycze.
Idzie zima.

izabellis

izabellis 2010-11-26

Słodkie misie, ale świat bywa okropny i ludzie też :-(
Pozdrawiam i pomyślnego dnia życzę ;-)

monia60

monia60 2010-11-26

Dzień dobry Aniu :) Mam naprawdę nie wiele czasu na garnek,przepraszam że nie piszę ale zrozum mnie jestem w ciągłych rozjazdach mam mamę po wypadku.Dziękuję że pamiętasz o mnie:)Pozdrawiam i milutkiego piątku i weekendu życzę:)

roza50

roza50 2010-11-26

serdecznie pozdrawiam zyczę dobrego dnia bardzo ciekawa informacja

eporemb

eporemb 2010-11-26

Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Elżbieta.

renisii

renisii 2010-11-26

Gdy dzień jest
pochmurny mroźny
brak Ci słońca na niebie
pamiętaj, że ja zawsze,
schowany mam uśmiech dla Ciebie:))
Pozdrawim miłego dnia

ankaaa

ankaaa 2010-11-26

Pozdrawiam cieplutko w chłodny piątek :))

maniusk

maniusk 2010-11-28

♥ Jeden uśmiech ciepłego świtu,
•♥ przydałby się na co dzień z rana,
•♥• byłby jasną słońca nadzieją,
•♥•♥ i sprawił aby ten dzień był udany.

♥ przepiękna fotka :))
..... dziękuje Aniu za śliczny urwór do rózyczki
•♥ dużo zdrowka zycze...pozdrawiam bardzo cieplutko:))

dyhaa

dyhaa 2013-10-27

Link nie działa:( Dziękuję;)

dodaj komentarz

kolejne >