Przewodnicy snują tu opowieść.
Że pewna hrabina prosząc o zdrowie dla syna obiecała, że jak wyzdrowieje to ufunduje świece z tylu kilogramów wosku ile syn waży. Syn wyzdrowiał, ufundowała 6 świec, jedna zaginęła.
Nie było by w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że wosk wtedy kosztował tyle co złoto.
dodane na fotoforum: